Jeśli masz komórkę to finansujesz nowe stacje bazowe telefonii komórkowej, a z tym choroby i powolną śmierć nie tylko Tobie najbliższych osób.
Tajwan. 1500 stacji bazowych telefonii komórkowej zostało rozebranych. 6.11.2007 Uwaga automatyczne tłumaczenie z francuskiego to znaczy nie mogę sprawdzić czy jest w detalu prawidłowe gdyż języka francuskiego nie znam. umtsno W ostatnim roku z powodu licznych procesów cywilnych oraz wyników badań wskazujących na potencjalne ryzyko zdrowotne Narodowa Rada Telekomunikacji (NCC) obiecała rozebrać do końca roku 2007 około 1500 stacji bazowych telefonii komórkowej położonych zbyt blisko budynków mieszkalnych oraz szkół. To zobowiązanie zostało prawie że wykonane oświadczył wczoraj prezydent NCC Yeong-Chin. On powiedział, że do końca października pod naciskiem NCC operatorzy rozebrali z tych mocno krytykowanych stacji bazowych telefonii komórkowej 1472 oraz dodał, że Rada będzie w przyszłości się starała przekonać operatorów do stawiania masztów raczej na wysoko położonych działkach prywatnych niż na budynkach publicznych. Według badania przeprowadzonych przez Radę na Tajwanie było 26000 stacji GSM -2G, 6500 stacji dla umts-3G oraz 16000dla normy phs. Ilość stacji przerasta według rady pięciokrotnie zapotrzebowanie. http://taiwaninfo.nat.gov.tw/Eco_social/1194319145.html |
Lucas: Health concerns over exposure to electromagnetic fields- response to BioInitiative Report |
1 Nov 2007 From: Krzysztof Kuklinski Raport Bioinitiative w Komisji Europejskiej To: webmaster@umtsno.de Raportem Bioinitiative być może zajmie się Komisja Europejska. Jest już list Pani Poseł dr. Caroline Lucas w tej sprawie: http://carolinelucasmep.org.uk/ pzdr Krzysztof |
from Caroline Lucas on iddd.de at 3.11.2007 EUROPEAN PARLIAMENT FORM FOR TABLING PARLIAMENTARY QUESTIONS To the: COMMISSION Priority Written Question (Rule 110 (4) AUTHOR(S): Caroline Lucas SUBJECT: Health concerns over exposure to electromagnetic fields: response to BioInitiative Report |
EU-Umweltagentur EEA, Jacqueline McGlade und Bioinitiative bei Report Mainz 3.11.2007 info Eva Bahia aus der pdf-Datei,100 KB Europejska Agencja Ochrony Środowiska EEA żąda ostrzejszych norm dla telefonii komórkowej. Oryginalna wypowiedź pani dyrektor The EU's European Environment Agency Jacqueline McGlade: nawet jeśli promieniowanie komórek jest słabe to istnieje wystarczająco dużo dowodów na jego skutki również przy słabym promieniowaniu także musimy teraz działać. EU-Umweltagentur fordert schärfere Grenzwerte für Mobilfunk O-Ton, Jacqueline McGlade, Direktorin Europäische Umweltagentur: Video des Programms ist auf Youtube über mein PL- Gästebuch direkt erreichbar http://swr.de/report/ Link zum gesendeten Beitrag: http://swr.de/report/ |
Die Arbeit vom Bundesamt für Strahlenschutz (BfS) ist für alle Menschen gefährlich 3.11.2007 Hallo Krzysztof, hier eine Meldung wie folgt: Hamburger Abendblatt, 31. Oktober 07 - Aus Aller Welt -: "Handy-Studie Bundesamt gibt Entwarnung Salzgitter - Das Bundesamt für Strahlenschutz (BfS) sieht auch nach einer beunruhigenden neuen Studie über Handy-Strahlung keine erhöhten Gesundheitsgefahren. "Wir haben die Studie geprüft. Nach erster Prüfung weist sie klare wissenschaftliche Schwächen auf", sagte Bundesamtssprecher Florian Emrich. Der sogenannte Bioinitiative-Report eines Forscherverbundes war in der Sendung "Report Mainz" am Montagabend vorgestellt worden. Die Studie basiert auf 2000 Untersuchungen. Die Autoren sprechen von Hinweisen auf eine erhöhte Zahl von Hirntumoren bei sehr starker Handynutzung über zehn Jahre hinweg. (dpa)" Eva Bahia Bitte vergleichen Sie meinen -(von Dipl.-Ing. Krzysztof Puzyna) 3 Jahre alten (vom 10. Oktober 2004) Artikel Die Taktik von Bundesamt für Strahlenschutz (BfS) ist zu benennen Den Kommentar vom 2004 müßte ich nur um BioInitiative - Raport und um die wichtigsten Forscher auf dem Gebiet von EMF ergänzen. Man sieht, auch Gabriel (SPD) darf es nicht wie Mensch zu reagieren. Das müssen freie Menschen tun, ob Frau Dr. Caroline Lucas mit Ihrer Anfrage an das EU-Parlament dazu gehört wird sich zeigen. Was sie schreibt kling aber nach nötigen Reaktion. Jawohl BfS ist nicht ernst zu nehmen aber schade um unseres Geld. Schlage vor diese Institution zu entlüften und die Lügner und Verharmloser auf frische Luft zu setzen... Frau Lucas reagiert wie eine Person die an andere denkt und lesen kann, genauso- wie ich: What action is the Commission taking in response to this report, its conclusions and endorsement by the EEA? Does the Commission agree that the balance of evidence points to the need to revise public safety standards regulating radiation levels from sources of day-to-day ELF exposure, as well as policies on the testing and deployment of newtelecommunications technologies? more Bioinitiative: Vested interests have a substantial influence on the health debate Mein Fazit nach drei Jahren gilt umso mehr, denn nach langen Kampf auch in der Wikipedia die Beweise der Korruption und Unehrlichkeit der BFS -Leute wurden gelöscht. Diese Beweise habe ich eingestellt auf der Wikipedia-Seite über Präsident von BfS Wolfram König. Mein Fazit vom 2004 gilt weiter: Die Arbeit der BfS Angestellten ist nach geheimen Vorgaben konstruiert und hat keinen wissenschaftlichen Wert. Ich würde sie alle entlassen, ihre Arbeit ist unverantwortlich, für alle Menschen gefährlich. Diese Behörde erfüllt ihre Aufgaben nicht. In der direkt- demokratischen Zukunft wird solche niederträchtige Entfremdung der Steuergelder als Verbrechen gegen die Menschlichkeit eingeschätzt- vielleicht zur Strafe werden die Verantwortlichen dann zur erneuten Gehirnwäsche über Mobilfunkstrahlung verurteilt. |
Für die Dokumentation, denn BfS versteckt ihren Stuß schnell. Stellungnahme zur Sendung "Bei Anr Zum Beitrag "Bei Anruf Hirntumor?" des Magazins Report Mainz der ARD vom 29.10.2007 erklärt das Bundesamt für Strahlenschutz (BfS): Das BfS hat den sogenannten ?BioInitiative Report? unmittelbar nach dessen Publikation einer ersten Prüfung unterzogen und festgestellt, dass er klare wissenschaftliche Schwächen aufweist: Insbesondere werden Vermischungen der gesundheitlichen Wirkungen vo niederfrequenten und hochfrequenten Feldern vorgenommen, die fachlich nicht zulässig sind. Die überwiegende Mehrzahl der dem Report zugrunde liegenden Studien ist nicht neu: Sie wurden bei der Festlegung der derzeit gültigen Grenzwerte bereits berücksichtigt. Im Rahmen des Deutschen Mobilfunk Forschungsprogramms werden die dem Report zugrunde liegenden Studien und der Report selbst vom BfS aber erneut ausgewertet und bewertet. Derzeit gibt es keinen Anlass, die Grenzwerte zu ändern. Das BfS empfiehlt aber weiterhin einen vorsichtigen Umgang mit dem Mobilfunk, da die Hinweise auf mögliche gesundheitliche Risiken noch nicht vollständig ausgeräumt werden können. Nach derzeitigem Kenntnisstand gibt es aber unterhalb der Grenzwerte keine gesundheitliche Gefährdung durch den Mobilfunk." Die Vorsorgehinweise finden Sie im Netz unter http://www.bfs.de/de/elektro/papiere/empfehlungen_handy.html . Das BfS betreibt mit dem seit 2002 laufenden Deutschen Mobilfunk Forschungsprogramm eines der größten Programme zur Erforschung noch offener wissenschaftlicher Fragen auf dem Gebiet. Dabei werden Forschungsvorhaben aus den Bereichen -Biologie-, -Dosime, -Epidemiologie-?und -Risikokommunikation- durchgeführt. Die Ergebnisse dieses Programms werden voraussichtlich im Laufe 2008 vorliegen und vom BfS der internationalen Fachwelt sowie der Öffentlichkeit präsentiert. Ziel ist es, grundsätzliche biologische Wirkungen und Mechanismen wissenschaftlich belastbar nachzuweisen und unter Einbeziehung internationaler Forschungsergebnisse deren gesundheitliche Relevanz abzuschätzen. Des Weiteren sollen mögliche Ursachen der Elektrosensibilität aufgeklärt werden. Es wird angestrebt, dass die Ergebnisse Relevanz für den gesamten Bereich der Telekommunikation haben und möglichst auch für zukünftige Entwicklungen Aussagen zulassen. Die Ergebnisse werden deshalb in Fachgesprächen mit anerkannten Wissenschaftlern und unter internationaler Beteiligung diskutiert und ausgewertet. |
Prawo Landu Dolnej Saksonii (NRF) o wywłaszczeniu dla linii wysokiego napięcia pod ziemią Projekt ustawy 29.10.2007 r tłumaczenie: Krzysztof Puzyna Prawo Landu Dolnej Saksonii o wywłaszczeniu dla linii wysokiego napięcia pod ziemią (Ustawa Landu Dolnej Saksonii o kablach kładzionych pod ziemią) § 1 Możliwości dla planu postępowania wywłaszczeniowego (1) Dla budowy i pracy linii wysokiego napięcia z napięciem znamionowym większym od 110 Kilowoltów, które są kładzione pod ziemią, może być przeprowadzone na wniosek inwestora postępowanie wywłaszczające. 1. dla sensownego w aspekcie technicznym i ekonomicznym odcinka trasy linii wysokiego napięcia, którego nie można wznieść nad ziemią i uruchomić ponieważ a) odległości minimalne od budynków mieszkalnych muszą być zachowane, lub b) odcinek trasy leży w obszarze, który przed xx miesiącem roku 2007 według § 26 ust. 1 Nr. 2 Prawa Ochrony Środowiska Landu Dolnej Saksonii został zadeklarowany jako obszar chronionego krajobrazu, lub 2. dla zamierzenia inwestycyjnego dla których nie są oczekiwane wyższe koszty niż dla wzniesienia i uruchomienia nadziemnej linii wysokiego napięcia, która spełnia ten sam cel. (2) Plan postępowania wywłaszczeniowego powinien brać pod rozwagę dotknięte przez zamierzenie inwestycyjne interesy publiczne i prywatne. § 2 Postępowanie wywłaszczające 1. Dla postępowania wywłaszczającego obowiązują §§ 72 do 77 ustawy o postępowaniu administracyjnym w połączeniu z § 1 ust. 1 ustawy o postępowaniu administracyjnym Landu Dolnej Saksonii oraz §§ 4 i 5 ustawy o postępowaniu administracyjnym Landu Dolnej Saksonii według §§ 43 a do 43 d ustawy o gospodarce energetycznej. 2§ 43 e ust. 1 sformułowanie 1 ustawy o gospodarce energetycznej obowiązują odpowiednio. § 3 Kompetencja Krajowy Urząd do spraw budowy dróg i ruchu drogowego jest urzędem dla odwołań i urzędem postępowania wywłaszczeniowego. § 4 Data obowiązywania: Ta ustawa obowiązuje dzień po ogłoszeniu Zmiana krajowego planu przestrzennego zagospodarowania terenu tutaj: uzupełnienie w kontekście Ustawy Landu Dolnej Saksonii o kablach kładzionych pod ziemią Ten projekt rozporządzenia dla zmiany rozporządzenia o planie przestrzennego zagospodarowania terenu Landu Dolnej Saksonii (LROP-projekt) jest przedłożony parlamentowi jako tekst do wydruku 15/3890 do zaopiniowania. W punktach 4.2 07, sformułowanie 4 i 5, projekt tej ustawy czyni następujące ustalenia: 4 Linie wysokiego i najwyższego napięcia na nowej trasie są kładzione pod ziemią 5 Od sformułowania 4 można odejść gdy - kładzenie pod ziemią nie odpowiada stanie techniki lub jest za drogie lub nie może zapewnić bezpieczeństwa energetycznego. - poprzez podziemne kładzenie spowodowane szkody i niedogodności przeważają lub - nie chodzi o zamierzenie inwestycyjne rozbudowy w sensie sformułowania 3 przy którym jest możliwe wykorzystanie istniejącej trasy. W kontekście Ustawy Landu Dolnej Saksonii o kablach kładzionych pod ziemią można by tutaj wprowadzić następujące uzupełnienie: 6 sformułowania 5 nie stosuje się dla linii wysokiego i najwyższego napięcia o napięciu znamionowym większym niż 110 kV jeśli mają one być zbudowane w odległości mniejszej niż 400 m od budynków mieszkalnych, które leżą w obszarze objętym planem zagospodarowania przestrzennego lub w niezaplanowanym obszarze wewnętrznym w sensie § 34 prawa budowlanego, jeśli te obszary służą przede wszystkim celom mieszkalnym. 7 sformułowania 5 nie stosuje się dla linii wysokiego i najwyższego napięcia o napięciu znamionowym większym niż 110 kV mających powstać w odległości mniejszej niż 200 m od budynków mieszkalnych, które leżą w obszarze zewnętrznym w sensie § 35 prawa budowlanego. Alternatywnie zamiast sformułowania 7 można zastosować sformułowanie 5 jeśli przy linii wysokiego i najwyższego napięcia mającej powstać w odległości mniejszej niż 200 m od budynku mieszkalnego leżącego w obszarze zewnętrznym można zapewnić ochronę przed zakłóceniami dla otoczenia przestrzeni mieszkalnej. 9 sformułowania 5 nie stosuje się dla linii wysokiego i najwyższego napięcia o napięciu znamionowym większym niż 110 kV mających powstać w obszarze który przed xx miesiącem roku 2007 według § 26 ust. 1 Nr. 2 Prawa Ochrony Środowiska Landu Dolnej Saksonii został zadeklarowany jako obszar chronionego krajobrazu. patrz informacje prasowe po niemiecku: DE Stromleitungen sollen unter die Erde |
Bioinitiative: European Environment Agency calls for new guidelines Thu, 4 Oct 2007 http://powerwatch.org.uk/ European Environment Agency calls for new guidelines The EU's European Environment Agency (EEA) has called for questioning over the scientific basis for the present EMF exposure limits, based on the latest report by the BioInitiative Working Group. Professor Jacqueline McGlade, the EEA's executive director, said: "Recent research and reviews on the long-term effects of radiations from mobile telecommunications suggest that it would be prudent for health authorities to recommend actions to reduce exposures, especially to vulnerable groups, such as children." |
Polskie Normy nie są bezpieczne - 1000 razy za duże. 10 wrzesień 2007 Krzysztof Puzyna Szanowny panie profesorze Szmigielski, witam ! Odpowiedź na pana list jest też na stronie http://iddd.de/umtsno/bocian.htm#szbio To dobrze, że pan jako osoba mająca wpływ naukowy oraz zajmująca ważne publiczne urzędy stawia na publiczny dialog. Odpowiadam więc panu jako osobie publicznej, a nie prywatnej, gdyż my się prywatnie nie znamy. Jeśli ma pan życzenia prywatności to proszę zawsze napisać "prywatny". Wszystkie epitety, które używam w stosunku do pana nie dotyczą osoby prywatnej profesora Szmigielskiego, ale jego oficjalnego oddziaływania na społeczeństwo. Szanowny Panie; Przejrzałem Pańską informację o raporcie grupy Bio-Initiative zamieszczoną na stronie http://iddd.de/umtsno/bocian.htm#bio. Rzeczywiście, raport ten zbiera dane literaturowe pokazujące, że istnieje możliwość pojawienia się różnych efektów biologicznych, a nawet skutków zdrowotnych po narażeniu na pola EM o natężeniach niższych od zalecanyxh jako bezpieczne przez ICNIRP, FCC czy dyrektywy Unii Europejskiej. W związku z tym raport postuluje opracowanie nowych norm dopuszczalnej ekspozycji na pola EM dla ludności i pracowników, ale nie przedstawia propozycji takiej nowelizacji. Raport z Albany podaje limity biologiczne natężenia sztucznych pól magnetycznych ELF ( o niskich częstotliwościach, poniżej 100 herc [Hz] ) - od 1 miliGauss [mG] (79,6 x10-3 ampera na metr [A/m]) przy których dzieci zachorowują na białaczkę, jest to wartość tysiąc razy mniejsza niż w starej polskiej normie- przewidującej 80 A/m czyli 1000 mG dla sieci elektroenergetycznych 50 Hz (Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 11 sierpnia 1998 roku, Nr 676.). Podobną wartość podają normy zamkniętego, prywatnego klubu ICNIRP czy amerykański urząd telekomunikacji (USA- FCC) Zmniejszenie polskiego starego limitu do wartości 60 A/m - 75,4 mikroTesli czy 754 miliGauss czyli 754 razy ~ 1000 więcej niż polecany limit w raporcie z Albany - 1 mG (Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 30 października 2003 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku oraz sposobów sprawdzania dotrzymania tych poziomów, Dz.U. Nr 192 z dnia 14.11.2003 r. poz. 1883) to przecież kosmetyka liczbowa bez medycznego znaczenia dla ludzi, jak wskazują nie tylko prace w języku angielskim uwzględnione w pracy grupy BioInitiative. Pozostaję więc przy zaokrąglaniu znaczenia polskiego limitu do 80 A/m- chodzi przecież przy limitach oddziaływania PEM na społeczeństwo o rząd wielkości. Według analizy w raporcie 2007 BioInitiative Kobiety dostają raka piersi przy natężeniach pól od 10 mG (79,6 x10-2 A/m) czyli przy wartościach prawie sto razy mniejszych niż w polskim limicie dla sieci elektrycznych 50 Hz. Uznani na całym świecie naukowcy - także przez pana profesora, podają propozycje nowych limitów dla pól o niskich częstotliwościach ELF: 1 miliGaus czyli 0,0796 A/m co jest wartością prawie 1000 razy mniejszą niż w polskiej normie wraz z dyskusją, że taki limit jest szczególnie ważny dla dzieci i kobiet w ciąży. Dla wielkich częstotliwości dotyczących stacji bazowych telefonii komórkowej, Wlans, Wimax, Wi-Fi i innych nowych rozwiązań komunikacji bezprzewodowych udowadniają po analizie 2000 - dwóch tysięcy wyników badań, że 0,614 V/m, czyli 1000 mikroWat/m2 (0,1 mikroW/cm2) jest właściwą wartością. Nie wymieniają w podsumowaniu bezprzewodowych rozwiązań dla służb specjalnych typu Tetra, ale to wiadomo dlaczego. - To jest " inna" historia. W Polsce napromieniowani ludzie ze służb specjalnych mają jeszcze prawo do uznania choroby mikrofalowej jako choroby zawodowej, ale na zachodzie już nie. Jeśli chodzi o polecenie 1000 mikroWat/m2 jest to limit z mojego punktu widzenia bardzo konserwatywny, gdyż zapewnia teoretycznie możliwość istnienia stacji bazowych telefonii komórkowej w miastach - po odpowiednich redukcjach mocy nadawczej i zasięgu. Proponowane bezpieczne limity pól elektromagnetycznych (PEM) są jednak 100 razy mniejsze niż w normie polskiej - 100 000 mikroWat/m2 (Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 11 sierpnia 1998 roku, Nr 676. czy w Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 30 października 2003 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku oraz sposobów sprawdzania dotrzymania tych poziomów (Dz.U. Nr 192 z dnia 14.11.2003 r. poz. 1883 ) Warto pamiętać, że raport grupy Bio-Initiative omawia tylko prace i publikacje wskazujące na istnienie skutków narażenia na słabe pola EM, ale pomija zupełnie znacznie bogatszą literaturę naukową, która nie potwierdza istnienia skutków takich ekspozycji. Dlatego przedstawie on obraz jednostronny i dalece niepełny. Dlatego ocena skutków biologicznych i ewentualnego ryzyka zdrowotnego słabych i bardzo słabych pól EM nie jest sprawą prostą i jednoznaczną. Ta uwaga pana profesora jest nieobiektywna i nie odpowiada najnowszym trendom naukowym, ale jest typową odpowiedzią, którą się słyszy od operatorów telefonii komórkowej. Jak profesor Schwan w USA w latach 60-tych zaczął eksperymentować z 100 W/m2 to przypuszczam, że na tym polu nie było nawet 100 prac naukowych. Jak Repacholi i ICNIRP zaczął narzucać światu bezpieczne dla telefonów i zwłok normy 10 W/m2 to ICNIRP nie podał nawet 200 prac w ich uzasadnieniu. Jak ja napisałem list patrz http://iddd.de/umtsno/puzpl.htm w 2003 roku do WHO, w którym zażądałem wprowadzenia do bazy danych PEM-WHO cenzurowanych pozycji z Niemiec Raportu o stanie nauki o PEM w Rosji zespołu profesora Hechta czy Raportu Ecolog Institut to baza danych WHO liczyła: (Database last updated on Jan 31, 2003) 814 pozycji ! Stronkę z 814 tytułami zasobów WHO na temat PEM mam do dzisiaj. Na podstawie tej bazy danych bronił Repacholi zaleceń ICNIRP jak się okazuje aby umożliwić inwestycje przemysłu telefonii komórkowej, ale nie aby ochronić zdrowie ludzi. Repacholi nie wprowadzał, aż do swojej ucieczki ze stanowiska WHO dobrych prac krytycznych PEM do bazy WHO. Wprowadzenie do bazy danych słynnych wyników grupy REFLEX opóźnił on jak ktoś stwierdził o 1,5 roku. Profesor pisze, że14 światowej sławy badaczy nie uwzględniło wszystkich prac, ale oni uwzględnili ponad 2000 prac badawczych Jest to największa liczba uwzględnionych prac, jeśli chodzi o analizę wyników badawczych z obszaru PEM. Uznany przez przemysł telefonii inwestujący w Szwajcarię raport pana filologa Röösli (Dr. Martin Röösli i inni) z instytutu rządowego - BUWAL "Bewertung von wissenschaftlichen Studien an Menschen im Niedrigdosisbereich" jest zrobiony na podstawie około 200 prac, BUWAL 2003 Cenzurowany raport Mobilfunk und Gesundheit, ECOLOG -Institut, NRF, April 2000 został opracowany na podstawie około 200 prac. Inna praca ze Szwajcarii autorów Lorenz Hilty i inni, "Das Vorsorgeprinzip in der Informationsgesellschaft, Auswirkungen des Pervasive Computing auf Gesundheit und Umwelt"zawiera około 260 pozycji literaturowych." Przy dużych raportach średnia podanej literatury wynosi 200 pozycji. 2000 pozycji to są prawdopodobnie wszystkie prace opublikowane w języku angielskim, które zaliczają się do grupy niemanipulowanych przez przemysł. Jeśli do nich dodać wyniki raportu zespołu profesora Hechta opracowanego na podstawie 1500 prac badaczy radzieckich to mamy aktualnie jednoznaczne dowody o niebezpieczeństwach PEM małych i dużych częstotliwości i o natężeniach PEM nawet znacznie poniżej polskich limitów. Różne oceny nawet tych samych wyników polegają według naukowców BioInitiatywy na: Main Reasons for Disagreement among Experts 1) Scientists and public health policy experts use very different definitions of the standard of evidence used to judge the science, so they come to different conclusions about what to do. Scientists do have a role, but it is not exclusive and other opinions matter. 2) We are all talking about essentially the same scientific studies, but use a different way of measuring when ?enough is enough? or ?proof exists?. 3) Some experts keep saying that all studies have to be consistent (turn out the same way every time) before they are comfortable saying an effect exists. 4) Some experts think that it is enough to look only at short-term, acute effects. 5) Other experts say that it is imperative we have studies over longer time (showing the effects of chronic exposures) since that is what kind of world we live in. 6) Some experts say that everyone, including the very young, the elderly, pregnant women, and people with illnesses have to be considered ? others say only the average person (or in the case of RF, a six-foot tall man) matter. 7) There is no unexposed population, making it harder to see increased risk of diseases. 8) The lack of consensus about a single biological mechanism of action. 9) The strength of human epidemiological studies reporting risks from ELF and Rexposures, but animal studies don?t show a strong toxic effect. 10) Vested interests have a substantial influence on the health debate. 9 punktów nawet nie tłumaczę, gdyż jest to wyliczanie fachowych różnic w podchodzeniu do tematu przez naukowców, które powodują inne wyniki badań. Dlaczego te różnice powstają- przecież nie chodzi o SZTUKĘ ale o RZEMIOSŁO NAUKOWE - jest widoczne w punkcie 10: wpływ zainwestowanego kapitału ma istotny wpływ na dyskusję o skutkach zdrowotnych. Naukowcy opisali to dosyć elegancko, ale chodzi przecież o manipulację wyników badań przy pomocy metod wymienionych w punktach 1-9. Nowe kryteria oceny prac naukowych wprowadził w świat nauki opublikowany w sierpniu roku 2000 raport WHO dotyczący strategii przemysłu tytoniowego, umożliwiającej przez ponad 50 lat publikacje sfałszowanych prac w imieniu WHO: Year 2000 Paper WHO7 Tobacco Company Strategies to Undermine Tobacco Control Activities at the World Health Organization, Committee of Experts on Tobacco Industry, Documents, World Health Organization patrz http://who.int/tobacco/media/en/who_inquiry.pdf . Pomimo tak doskonałego papieru o wnioskach w celu zapobiegania wpływu przemysłu tytoniowego na prace WHO, mamy tą zarazę korupcji znowu tylko tym razem w dziale wpływu PEM na zdrowie. Przemysł telefonii komórkowej przemycił w ten sam sposób jak opisano w raporcie WHO tobacco 2000 szereg swoich agentów jak np. dr Repacholi czy dr Deventer, którzy paraliżują do dzisiaj wprowadzenie uczciwej wiedzy o skutkach napromieniowania przez PEM w dokumenty WHO. Historia się powtarza. patrz http://who.int/tobacco/media/en/InquiryDGres2.pdf W kwietniu 2005 roku zapoczątkowałem trend podziału prac z działu PEM na finansowane przez przemysł i niezależne. Po polsku patrz http://iddd.de/umtsno/odpsejm/hum.htm W marcu 2006 Lloyd Morgan Dyrektor the Central Brain Tumour Registry of the United States opublikował ocenę badań skutków oddziaływań PEM przez podział na prace związane z przemysłem i prace niezależne. patrz http://iddd.de/umtsno/interphone.htm#loyd Lloyd Morgan porównał metodami statystycznymi wyniki prac finansowanych przez przemysł z wynikami prac niezależnych- ja je nazwałem badaniami uczciwych naukowców. Okazało się że prace nieuczciwe czyli finansowane przez przemysł nie znajdują przypadków raka. Jeśli są szkodliwe efekty biologiczne to są umiejscowione jako statystycznie niepewne, skutki są pozorne i nie wpływają na dalszy rozwój zastosowań PEM. Prace Morgana pogłębiła praca naukowa Lennarta Hardella at all, "Secret Ties to Industry and Conflicting Interests in Cancer Research, American Journal of Industrial Medicine (2006)", porównaj na tej samej stronie Industry paid top cancer expert oraz Hardell, Richter et al - At The Moss report patrz http://iddd.de/umtsno/bocian.htm#lenn Krótko mówiąc jeśli w pracy naukowej profesora Hardella i inni wyszło na jaw, że prace finansowane przez przemysł nie są w pełni wartościowymi pracami tylko są używane jako instrument propagandowy to jest jasne, że takich prac nie ma sensu uwzględniać. I to jest prawdziwe, główne kryterium oceny prac według grupy BioInitiative. Np jeśli wyszło na jaw, że Monsanto opłacał pana Sir Richarda Dolla 1500 dolarami dziennie to nie ma sensu uwzględniać wyników badań powstałych przez przekazy na konto bankowe, a nie przez badania. patrz Moss report http://iddd.de/umtsno/60krebs9.htm#moss1 Jeśli odpowiedzią na poważne prace zespołu Reflex jest wstrzymywanie publikacji wyników przez przemysł i sfabrykowanie 50 prac zaprzeczającym wynikom badań Reflex to te 50 badań, których dotychczas nie znał żaden członek zespołu Reflex nie można brać na poważnie. Gdyż o warunkach w których takie badania zostały zrobione można było tylko przypuszczać, ale nie można było ich skontrolować. Jeszcze lepiej widać konflikt interesów w oficjalnym papierze rządu NRF-u "Bundestagsdrucksache 16/1791 _ 16. Wahlperiode 06.06.2006" Papier ten stwierdza, że badania Reflex nie potwierdziły większościowo szkodliwych skutków napromieniowania na geny. Wprowadzenie fałszywych wątpliwości odnośnie badań Reflex skorygował koordynator tego projektu prof. Adlkofer. patrz http://iddd.de/umtsno/emfkrebs/BundestagAdlkofer6Juni06.pdf Panie Profesorze Szmigielski od roku 2006 ale właściwie od czasu spopularyzowania przeze mnie krytyki pana Stewarta Fist w 2005 roku patrz http://iddd.de/umtsno/odpsejm/electricwords/Mediamanipulation.htm Mamy w badaniach PEM nową erę: prace finasowane przez przemysł jak np. te projektu Interphone z Danii nie mogą być brane na serio pod uwagę, gdyż były zależne od żądań przemysłu telefonii komórkowej- na zasadzie kto płaci ten dyktuje.. wyniki. To nie jest nauka tylko brudna nauka- junk science! Zachowania wielkiej rzeszy współczesnych naukowców z obszaru skutków PEM dyktuje nie prawda naukowa ale chciwość. Dlatego też dodałem wzmianki o wynikach z lat 60 -80, gdyż to są empiryczne wyniki gwarantowanie nie kupione przez przemysł telefonii komórkowej. Każde aktualne wyniki muszą stać w zgodzie z nimi, chyba że znajdzie się geniusz który stworzy całościową teorię życia i fizyki. Praca grupy BioInitiative Albany, New York jest napisana według tej nowej strategii - nie uwzględniającej brudnych prac z wątpliwymi wynikami - junk science. Dlatego postulaty BioInitiative są pewne, niesprzeczne ze starymi pracami, z naukowego punktu widzenia bardzo wartościowe. Oni nie podają kryterium 10 - wolne od korupcji jako głównego kryterium, ale nazwiska nie tylko profesorów Hardella czy Johannsona gwarantuje, że problem korupcji naukowców i organizacji zdrowia publicznego został w tym raporcie szczególnie uwzględniony. Polecenie limitu 1000 mikroWata/m2 dla sumy wszystkich nadajników mi osobiście wydaje się o przynajmniej dwa rzędy wielkości za duże i jest wynikiem dyskusji uwzględniającej tylko konserwatywne badania bez uwzględniania tzw. promieniowania Tesli. Dlatego dodałbym do limitu 1000 mikroWat/m2 dodatkowe żądanie bezpieczeństwa naukowców z Salzburga o minimalnej odległości stacji bazowych od budynków mieszkalnych: 250 metrów. Jak stoi w raporcie: główne szkody biologiczne w polach o bardzo niskich natężeniach powoduje informacja zawarta w tych PEM. Stąd określenie minimalnej odległości nadajników PEM od budynków mieszkalnych jako ochrony przed nieludzkimi pulsującymi charakterystykami takich PEM uważam za dodatkowo wskazane. Przeciwnicy budowy masztów są w lepszej sytuacji niż konsumenci zagrożeni produktami z genetycznie modyfikowanych upraw GMO. My mamy dziesiątki, jeśli nie setki uczciwych naukowców. W dziedzinie mutacji działa w Norwegii jedyny w świecie naukowiec, który prowadzi niezależne od przemysłu, a przede wszystkim od koncernu Monsanto, badania na temat wpływu GMO na środowisko. ..."Ten raport powstał bez jednej wzmianki o wynikach badań polskich uczonych z lat 60-80"... Też jest to stwierdzenie nieprawdziwe. Po pierwsze, raport w ogóle nie odnosi się do badań z lat 60 - 80-tych, skupia się na badaniach z lat 1990 - 2005" Panie Profesorze ta moja dygresja była indywidualną reakcją na następujące zdania z raportu: Dyskusja o wpływie PEM z linii elektroenergetycznych wielkiego napięcia na zdrowie została zapoczątkowana przez eksperta od zdrowia publicznego Nancy Wertheimer z Colorado i przez Ed Leepera inżyniera elektryka w roku 1979. Wertheimer zauważył, że dzieci żyjące przy masztach wysokiego napięcia i przy stacjach transformatorowych mają dwukrotne a nawet trzykrotnie większe ryzyko zachorowania na białaczkę. Dzisiaj potwierdzają dziesiątki prac badawczych tą zależność. Ale urzędy publiczne reagują powoli pomimo że nowe limity do ochrony zdrowia publicznego są niezbędne. Moją refleksję spowodowało przypuszczenie, że gdyby polskie, rosyjskie czy czeskie prace z lat 60 -80 były więcej przez polskich autorów jak pan czy pan dr Zmyślony cytowane to Amerykanie nie pisaliby takich rzeczy - że to oni zauważyli pierwsi tą zależność. Ale pewnie się mylę, jak Polacy i Rosjanie mieli przewagę w tej dziedzinie, gdyż amerykański przemysł uniemożliwiał badania skutków PEM to i tak tej przewagi nie było widać. Nie jest prawdą Pańskie stwierdzenie w e-mailu, że ..."międzynarodowe oraz polskie standardy bezpieczeństwa nie są bezpieczne"... Nie ma standardów międzynarodowych, są tylko zalecenia ICNIRP, IRPA czy FCC, a każdy kraj ustala własne standardy, natomiast polskie standardy są znacznie niższe od zaleceń i raport Buio-Initiative w żadnym miejscu nie odnosi się do polskich standardów i nie stwierdza , że "nie są bezpieczne". Panu profesorowi chodzi o to i tak pisze, że polskie limity są niższe od zaleceń ICNIRP czy FCC, ale one nie są niższe od zaleceń raportu BioInitiative! Zalecenia BioInitiative dla ciągłego napromieniowywania: są dla natężenia pola magnetycznego około 1000 razy mniejsze niż w polskiej normie i dla natężenia pola elektrycznego 100 razy mniejsze niż w polskiej normie. Czyli odpowiednio 3 rzędy i 2 rzędy wielkości mniejsze! To już jest całkiem inna jakość limitów! Polskie Normy nie są bezpieczne. Raport nie odnosi się bezpośrednio do norm polskich, ale pisze o standardach międzynarodowych, czyli ważnych w wielu państwach naraz. Normy ICNIRP zostały zmuszone przejąć wiele państw. Polskie limity przejęła w wariancie dla miejsc wewnątrz budynków też Szwajcaria- możemy więc dyskutować polskie wartości w stosunku do zaleceń raportu. patrz http://iddd.de/umtsno/gespo.htm Zalecenia raportu z Albany można dyskutować też z perspektywy dwóch polecanych liczb: 1 mG i 0,1 mikroW/cm2 które dla natężenia pola magnetycznego są około 1000 razy mniejsze niż w polskiej normie i dla natężenia pola elektrycznego 100 razy mniejsze niż w polskiej normie. Ponieważ chodzi o limity biologiczne - (BioInitiative sic! ) Tytuł pracy BioInitiative: "A Rationale for a Biologically-based Public Exposure Standard for Electromagnetic Fields (ELF and RF)" "BioInitiative: Argumenty umotywowane biologicznie dla standardów publicznych pól elektromagnetycznych wielkiej i niskiej częstotliwości" Odnośnikiem tak to rozumię jest człowiek, a nie jakiś prawny trik, polityczny trik, rozwiązania technologiczne, czy źródło finansowania. Te limity mają być w ten sposób zachowane by ludzie nie chorowali, a nie żeby przez jakieś oszustwo można pozwalać na dalsze działanie jak dotychczas w miastach: radarów, stacji bazowych, systemów tetra, digitalnej telewizji DVB-T, Wimax, czy Wi-Fi. Resztę wychodząc od zalecanych limitów, mogą przecież w nowe normy rozwinąć lokalne urzędy do spraw zdrowia publicznego w myśl rozpoznania nie szkodzić ludziom i przypasowywać technologię do ludzi, a nie ludzi do technologii. Zalecenia BioInitiative potwierdzają sens naszej walki. My nie jesteśmy wariatami, czy nawiedzonymi, jak to chętnie przedstawiają nas nasi przeciwnicy. To oni rozdzielając swoimi kłamstwami poważną naukę na dwa odłamy-junk science i science, wprowadzają chaos naukowy, społeczny i polityczny. A może też profesor przyłączy się do ruchu czystej nauki i wykreśli ze swoich spisów literatury skorumpowanych naukowców piszących wyniki na zlecenie przemysłu jak pan sir Doll czy całą tą duńską bandę Interphone- kłamców z międzynarodowym strażnikiem - Niemcem Joachim Schüz, który nadzorował też wyniki niemieckiego programu Interphone. Dla przeżycia Polaków jest ważna prawda, moje wrażenie jest, że pola elektromagnetyczne ze stacji bazowych i linii wysokiego napięcia wykończą nie tylko polskie dzieci, ale też boga. Jak by nasz papież miał te informacje to może by przeżył naświetlanie w klinice Gemelli. patrz http://iddd.de/umtsno/papplgone.htm#anfpap Na koniec mam dwa pytania, może trochę przefantazjowane przeze mnie, ale mam podstawy tak pytać, chodzi o amerykańskie prace na temat wpływu związków fluoru na psychikę oraz prace dotyczące otwarcia bariery krew - mózg pod wpływem napromieniowania przez PEM z sieci telefonii komórkowej. Przypuszczam czysto teoretycznie, że PEM z telefonii komórkowej pomagają w tworzeniu i transporcie aktywnych związków fluoru do mózgu. Czy pan profesor na ten temat coś wie? Drugie pytanie dotyczy tzw brudów elektromagnetycznych, czy promieniowania Tesli. Z powodu braku przyrządów pomiarowych promieniowania tego się nie uwzględnia w normach. Ich istnienie powoduje jednak rozwój urządzeń opartych na rezonansie fal elektromagnetycznych co dobitnie podkreśla nagroda "Technology Review's 2006 Young Innovators Under 35" MITu (USA) za Wireless Non-Radiative Energy Transfer dla Marin Soljačić. Ciekawe jest, że niemiecki profesor Meyl, którego prace po długoletnich badaniach są bardziej zaawansowane niż Marina Soljačić, był latami prześladowany- aż Amerykanie zaczęli publikować podobne wyniki jak on. Wg profesora Meyla magnetyczne efekty rezonansowe promieniowania Tesli mają znaczny wpływ na efekty biologiczne w organizmach żywych. patrz http://iddd.de/umtsno/odpsejm/meyl.htm#mila Moje drugie pytanie czy w Polsce jest przynajmniej dyskutowane uwzględnienie szumów elektromagnetycznych w normach polskich? Pozdrowienia z Hamburga Krzysztof Puzyna mgr inż. budowy maszyn BioInitiative, odpowiedź Stanisław Szmigielski 5 Sep 2007 13:41:57 Szanowny Panie; Przejrzałem Pańską informację o raporcie grupy Bio-Initiative zamieszczoną na stronie http://iddd.de/umtsno/bocian.htm#bio . Rzeczywiście, raport ten zbiera dane literaturowe pokazujące, że istnieje możliwość pojawienia się różnych efektów biologicznych, a nawet skutków zdrowotnych po narażeniu na pola EM o natężeniach niższych od zalecanyxh jako bezpieczne przez ICNIRP, FCC czy dyrektywy Unii Europejskiej. W związku z tym raport postuluje opracowanie nowych norm dopuszczalnej ekspozycji na pola EM dla ludności i pracowników, ale nie przedstawia propozycji takiej nowelizacji. Warto pamiętać, że raport grupy Bio-Initiative omawia tylko prace i publikacje wskazujące na istnienie skutków narażenia na słabe pola EM, ale pomija zupełnie znacznie bogatszą literaturę naukową, która nie potwierdza istnienia skutków takich ekspozycji. Dlatego przedstawie on obraz jednostronny i dalece niepełny. Dlatego ocena skutków biologicznych i ewentualnego ryzyka zdrowotnego słabych i bardzo słabych pól EM nie jest sprawą prostą i jednoznaczną. Nie jest prawdą Pańskie stwierdzenie w e-mailu, że ..."międzynarodowe oraz polskie standardy bezpieczeństwa nie są bezpieczne"... Nie ma standardów międzynarodowych, są tylko zalecenia ICNIRP, IRPA czy FCC, a każdy kraj ustala własne standardy, natomiast polskie standardy są znacznie niższe od zaleceń i raport Buio-Initiative w żadnym miejscu nie odnosi się do polskich standardów i nie stwierdza , że "nie są bezpieczne". . W omówieniu raportu na stronie http://iddd.de/umtsno/bocian.htm#bio stwierdza Pan m.in. że..."Ten raport powstał bez jednej wzmianki o wynikach badań polskichuczonych z lat 60-80"... Też jest to stwierdzenie nieprawdziwe. Po pierwsze, raport w ogóle nie odnosi się do badań z lat 60 - 80-tych, skupia się na badaniach z lat 1990 - 2005, natomiast badania z polskich ośrodków naukowych są często i obficie cytowane w odpowiednich działach, a nawet czasem omawiane dość szczegółowo, jeżeli potwierdzają koncepcje autorów raportu. To, że takich badań nie ma wiele, to już inna sprawa, bo i specjalistów w tej dziedzinie w Polsce nie ma wielu, a pieniędzy na badania jeszcze mniej. Nie mniej, uważam, że informacja o raporcie grupy Bio-Initiative jest użyteczna i przybliża tą tematykę zainteresowanym osobom. Wśród specjalistów raport ten znany jest od dawna i był dyskutowanyjeszcze na etapie jego tworzenia. Pozdrawiam. Prof. dr hab. med. Stanisław Szmigielski, Warszawa. |
Albany, Nowy York, renomowani naukowcy alarmują o olbrzymim niebezpieczeństwie związanym z emisją pól elektromagnetycznych PEM oraz wielkich częstotliwości (HF); międzynarodowe oraz polskie standardy bezpieczeństwa nie są bezpieczne ! Krzysztof Puzyna opublikowane 3 września 2007 r. na stronie http://iddd.de/umtsno/bocian.htm#bio opublikowane 16-10-2007 20:14 na stronie pl.indymedia.org Maszty, Promieniowanie PEM, Analiza 2000 prac czytajcie też w oryginale (EN): http://iddd.de/umtsno/60krebs.htm#bioi Albany, Nowy York (iddd.de) - międzynarodowa grupa robocza składająca się z 14 renomowanych naukowców, badaczy i ekspertów od polityki zdrowotnej (The BioInitiative Working Group) opublikowała raport o wpływie pól elektromagnetycznych (PEM) na zdrowie. To sprawozdanie wyraża poważne wątpliwości co do bezpieczeństwa istniejących standardów regulujących dopuszczalne limity PEM od masztów wysokiego napięcia, od komórek i stacji bazowych telefonii komórkowej oraz od wielu innych źródeł elektroskażeń PEM w normalnym życiu. Ten raport pozbierał naukowe dowody o szkodliwym wpływie PEM na zdrowie publiczne włączając białaczkę u dzieci (występującą w okolicach masztów wysokiego napięcia, a także w przypadkach innych elektroskażeń), guzy mózgu i nerwiak nerwu słuchowego (Akustikusneurinom) - od komórek i telefonów bezprzewodowych DECT, a także otępienie przedwczesne - choroba Alzheimera. W raporcie są prezentowane dowody, że PEM o dotychczasowych limitowanych natężeniach należy do czynników ryzyka wywołujących raka u dzieci i dorosłych. Źródła PEM takie jak maszty wysokiego napięcia, stacje bazowe telefonii komórkowej czy sieci elektryczne w budynku wpływają na system odpornościowy organizmu, powodują białaczki u dzieci i mogą wywołać w późniejszym życiu raka u dorosłych Sprawozdanie grupy BioInitiative opublikowane 31 sierpnia 2007 roku dokumentuje naukowe dowody na to, że emisje pól elektromagnetycznych od masztów wysokiego napięcia każdego roku powodują nowe setki przypadków białaczki dziecięcej w USA oraz innych krajach. Technologie bezprzewodowe (Wireless) stosujące do przekazywania poczty elektronicznej oraz do rozmów telefonicznych pola elektromagnetyczne wielkiej częstotliwości (HF) są tysiące razy silniejsze od poziomu PEM powodujących zaburzenia snu, bóle głowy, zaburzenia pamięci, trudności w koncentracji a także inne zagrażające zdrowiu objawy. Ekspert od polityki zdrowia publicznego będący jednym z wydawców tego raportu dr David O. Carpenter dyrektor instytutu zdrowia publicznego i środowiska uniwersytetu Albany w USA- stanie Nowym Jorku oświadczył: ten raport jest ostrzeżeniem, że długofalowe obciążenia poprzez określone rodzaje PEM mogą mieć bardzo silne negatywne skutki na zdrowie. Dlatego staje się konieczne wprowadzenie sumiennej polityki zdrowia publicznego, która by wykluczała powstawanie raka i chorób neurologicznych stojących w związku z elektroskażeniami od masztów wysokich napięć oraz innych źródeł PEM. My musimy opinię publiczną oraz odpowiedzialnych za decyzje poinformować, że tak jak dotychczas nie można dalej praktykować. Jedna z wydawców Cindy Sage z Sage Associates poświadczyła że eksperci od zdrowia publicznego oraz limitów PEM przedstawili swoją ocenę naukowych dowodów. Aktualnie istniejące federalne oraz międzynarodowe standardy limitów emisji dla PEM oraz wielkich częstotliwości (HF) nie chronią wystarczająco ani ludności ani środowiska pracy. Na podstawie całości zebranych dowodów jest wskazane wprowadzenie nowych standardów dla ludności oraz ograniczeń rozwoju niebezpiecznych dla zdrowia technologii. PS Ten raport powstał bez jednej wzmianki o wynikach badań polskich uczonych z lat 60-80 z prostego powodu: Amerykanie bojkotują prace z byłego bloku wschodniego, oraz istnieje odpowiednia polityka aby dorobku z wykorzystywanych czy podbitych krajów nie zauważać. Pomimo tego jest to bardzo wartościowy raport, gdyż na publikacje powstałe w USA słucha cały świat. Drżyjcie więc operatorzy ! Przy tej okazji jeszcze raz wyrażam moje oburzenie, że dla komercjalnych interesów polscy naukowcy "pozapominali" prawdziwego dorobku na tym polu Polaków. Na stronach iddd.de pozbieram jednak informacje o publikacjach z których jasno wynika my mieliśmy na tym polu duże osiągnięcia i psim obowiązkiem ludzi z tytułami profesorów czy docentów lub doktorów jest w swoich pracach uwzględnianie prawdziwego polskiego dorobku, a tego nie czyni ani pan dr Zmyślony ani ci z klubu Polskiego Towarzystwa Badań Radiacyjnych ani też eksperci rządu. Wstyd ! Krzysztof Puzyna Mgr inż. budowy maszyn iddd.de |
plik oryginalny, .pdf, 549,9 KB Renata Beger do Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro Podejrzenie korupcji Prezydenta Miasta Piły przez Era GSM. więcej |
|
Mobilfunkanlagen killen das Klima ! hier seit 9.6.07 Mobilfunkanlagen in Deutschland extreme Energiefresser Sendeanlagen verschleudern gesamte Leistung aus Solarzellen Eine Studie der Technischen Universität Chemnitz kommt zu dem Schluss, dass die Mobilfunknetze in Deutschland extreme Energiefresser sind. Der Fortschritt in Sachen Klimaschutz bei der Energieerzeugung durch Solarenergie werde vom zunehmenden Ausbau der Netze komplett aufgezehrt, erklärte Josef Lutz, Professor für Leistungselektronik und elektromagnetische Verträglichkeit, heute in Chemnitz gegenüber de.internet.com. mehr |
EN, DE Dobra wiadomość z Anglii 22 maj 2007 BBC1 Panorama Program Exposes Wi-Fi Danger http://news.bbc.co.uk/ informacja Krzysztof Puzyna, www.iddd.de BBC1 Magazyn Panorama pokazał dokumentację dotyczącą transmisji bezprzewodowej Wi-Fi w szkołach. W audycji pokazano wywiad z panem Sir William Stewart szefem angielskiego Wydziału Ochrony Zdrowia. W wywiadzie pan Sir William (patrz też Stewart Raport) otwarcie przyznał, że według niego zalecenia WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) są fałszywe. Po raz pierwszy przedstawiciel państwowego establishmentu zdrowotnego wypowiedział się przeciwko zaleceniom WHO i wytycznych ICNIRP (prywatny klub lobbingowy koncernów telefonii komórkowej, który przeniknął do WHO patrz Bernhard czy Repacholi i wpłynął na normy przyzwalające na niszczenie zdrowia ludzi) W programie zabierają też głos uczciwi naukowcy jak profesorowie Henry Lai, Olle Johannson, Dr Gerd Oberfeld ale także Mike Repacholi. Wiele gazet w Zjednoczonym Królestwie skrytykowało ten wywiad jeszcze przed jego wyświetleniem w telewizji. Wymowa tego programu jest jednak tak dobitna, że nie będzie dużych trudności jego obronić. Sir William - najbardziej poważany królewski uczony z Anglii nigdy jeszcze nie wypowiedział się tak dobitnie i bez ogródek przeciwko rozbudowie bezprzewodowych technik komunikacyjnych. Ten program można sobie zobaczyć w internecie. więcej |
Interpelacja do PREMIERA Jarosława Kaczyńskiego plik oryginalny, .pdf, 208,8 KB Renata Beger Pan Marek Jurek Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Na podstawie art. 192 ust. 3 Regulaminu Sejmu składam na ręce Pana Marszałka interpelacje do: Pana PREMIERA Jarosława Kaczyńskiego w sprawie planów zmian przepisów ustawy Prawo Ochrony Środowiska dotyczących budowania stacji bazowych telefonii komórkowej ...."Oburzenie przeciwników tych zmian wywołało stanowisko Ministra Środowiska mówiące, że z jednej strony mają one na celu dostosowanie do standartów unijnych, a z drugiej ułatwiają sieciom komórkowym rozbudowę sieci komunikacji bezprzewodowej, gdyż do tej pory rozbudowę blokują ogromne ilości odwołań i skarg obywateli RP. Daje to niestety podstawę do wniosków, że Minister może działać na korzyść firm, a nie zaniepokojonych mieszkańców. Ogólnopolskie Stowarzyszenie Przeciwdziałania Elektroskażeniom "Prawo do Życia" powołuje się na wyniki badań wskazujące, że w obrębie stacji bazowych istnieje większa zachorowalność i umieralność ludzi (np. Słupsk, Rybnik, Żory), a pomimo wielu protestów nie przeprowadzono w tych miejscach odpowiednich badań medycznych. Gremia wybitnych naukowców postulują również pilne zajęcie się przez rządy państw problemem pola elektromagnetycznego i jego szkodliwości. Z uwagi na powyższe proszę o odpowiedź: 1) Czy projektowane zmiany naruszają ochronę życia i zdrowia ludzi, będąc jednocześnie sprzyjającymi jedynie dla komercyjnych firm telefonii komórkowej? 2) Czy Pan Premier zauważa problem, który należałoby podjąć i przeprowadzić badania medyczne na temat szkodliwości promieniowania elektromagnetycznego dla zdrowia ludzi, również w porozumieniu z innymi krajami ? więcej |
Prezes Rady Ministrów dr Jarosław Kaczyński, list otwarty Al. Ujazdowskie nr 1/3 00-567 Warszawa Krzysztof Puzyna, w Hamburgu, Hütten 118, 20355 Hamburg, Tel. 004940 342797 http://iddd.de webmaster@iddd.de plik oryginalny, .pdf, 198,3 KB adres strony z listem: http://iddd.de/umtsno/bocian.htm#kacz 15-go kwietnia 2007 r. opublikowany w sieci indymedia Polska 26-go kwietnia 2007 r. opublikowany na stronie prawa do życia (Pismo Krzysztofa Puzyny z dnia 31 marca 2007 r. skierowane do Prezesa Rady Ministrów dotyczące braku konsultacji Ministra Ochrony Środowiska z zainteresowanymi grupami społecznymi na etapie projektowania przepisów regulujących zagrożenia promieniowaniem elektromagnetycznym) pomocny artykuł: Krytyka polskiej normy 7.5.2007 r. Szanowny Panie Prezesie Rady Ministrów Jarosławie Kaczyński, nie mając potwierdzenia odbioru ani maila ani dwóch faksów, przesyłam ten list ponownie faksem. Dotychczas faks nr 1 został po 3 stronach oderwany, następny po dwóch stronach. Jeśli ten nie dojdzie, będę zmuszony go w inny sposób przesłać. Pana Kancelaria jest chyba bardzo mała i źle wyposażona. Dotychczas nie mam żadnego potwierdzenia, faksy spacerują z prędkością 9600 bps. Taka powolność nie pasuje do Kancelarii Premiera Polski. Chyba że jest to zamierzona szykana aby ludzie nie przesyłali za dużo listów. Uważam, Pana rząd za idealną i ostatnią szansę dla polskiej demokracji parlamentarnej. Jeśli PIS zawiedzie ludzi to nie tylko on przegra. Ja popierałem tak intensywnie pana brata, że został polskim prezydentem. Ale on i pan musicie wreszcie skończyć elektroskażenie polskich rodzin, a przede wszystkim dzieci bezustannym, pulsującym promieniowaniem stacji bazowych telefonii komórkowej ! Jak aktualnie m.in. w Zielonej Górze przez przekształcanie szkół w stacje bazowe telefonii komórkowej. Telefon na który ponownie przesłałem 7.5.2007 r. ten faks to 004822 661 88 80 do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów 31 marzec 2007 r. Szanowny Pan Prezes Rady Ministrów dr Jarosław Kaczyński, Dzień dobry, kim ja jestem ? Przez stronę internetową iddd.de dostarczam od lat Polakom wiadomości na temat telefonii komórkowej. To dokładne informacje na stronie iddd.de przyczyniają się od lat do prawidłowego informowania społeczeństwa polskiego o niebezpieczeństwach promieniowania elektromagnetycznego, a przede wszystkim śmiertelnych zagrożeń promieniujących ze stacji bazowych telefonii komórkowej. Strona iddd.de przełamała w 2004 roku barierę dezinformacyjną operatorów. Polecam przeczytać moje prywatne stanowisko na temat energii geotermalnej i energii jądrowej. Komentarz wizualny do prac panów Strupczewskiego i Wójcika z PTBR jest pod http://iddd.de/umtsno/bocianatomowy.htm#mojkom pisemne stanowisko znajduje się na stronie http://iddd.de/umtsno/bocianatomowytytul.htm#mafiaatom Liczne organizacje ekologiczne przeciwników budowy masztów uratowały wiele istot ludzkich poprzez skuteczne blokowanie projektów nowych lokalizacji stacji bazowych. Wygrały one dziesiątki procesów co świadczy o ich wysokich kompetencjach. Najważniejsze, działające w całej Polsce to 1. Prawo do Życia z Rzeszowa (Zbigniew Gelzok) 2. Inicjatywa przeciw Elektroskażeniom z Brodnicy (Andrzej Mrozowski) oraz 3. Stowarzyszenie Przeciwdziałania Elektroskażeniom z Grzybowa (Marian Kłoszewski) dalsze zwycięskie inicjatywy obywatelskie są na stronie http://iddd.de/umtsno/dalsze.htm Powodem tego listu jest propozycja dialogu z zainteresowanymi grupami społecznymi, które Minister Szyszko w projektach ustaw nie dopuszcza do konsultacji, pomimo, że je już zdążył poznać poprzez przegrane procesy sądowe. Np.: w Projekcie z 10 stycznia 2007 roku, rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie zakresu i sposobu prowadzenia okresowych badań poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku. W Załączniku nr 1 , Sposób wyboru punktów pomiarowych 3. "Punkty pomiarowe wybiera się w takich miejscach aby sonda pomiarowa przyrządu, którym wykonuje się pomiary znajdowała się w odległości nie mniejszej niż 100 metrów od miejsc lokalizacji stacji bazowych radiokomunikacji ruchomej (telefonii komórkowej).... " 4. Punkty pomiarowe wybiera się tak aby uniknąć wpływu wtórnych pól elektromagnetycznych na wyniki pomiarów. 10. Pomiary należy wykonywać sondą do pomiaru natężenia pola elektrycznego, o charakterystyce dookolnej. " Proszę tylko spojrzeć na dachy w Warszawie lub na wstrząsające zdjęcia z Poznania: http://iddd.de/umtsno/poznan/poznan3B.htm Ludzie mieszkają 3 metry od stacji bazowych, a nie 100 metrów. |
Chorują i nie wiedzą dlaczego, gdyż operatorzy wmawiają im, że chodzi o anteny do odbioru nowych programów telewizyjnych lub że nadajniki są nieszkodliwe... Przystosowanie przepisów do posiadanych przyrządów pomiarowych patrz punkt 4 oraz 10 nie jest sensowne, jeśli wiadomo, że takie przyrządy do pomiaru natężenia pola w warunkach promieniowania wielu stacji bazowych telefonii komórkowej się nie nadają, a sytuacja pomiarowa jest inna niż sugeruje projekt ustawy, patrz fotki z Poznania. Ważną sprawą są polskie normy w tej materii panie Premierze. Polskie normy promieniowania przyrównując mikrowaty na metr kwadratowy do prędkości samochodów w kilometrach na godzinę pozwalają na prędkość samochodu w tym wypadku samochodu-rakiety do 100 000 km/godz - chodzi oczywiście w normach promieniowania o 100 000 mikrowatów/m2 Czyli zmniejszenie jej aż o połowę będzie absolutnie obojętne dla ryzyka. W razie wypadku dochodzi do śmierci obojętnie czy samochód-rakieta pędzi 50 000 km/godz czy też tylko 1000 km/godz. Dopiero przy szybkości rowera 10 km/godz można by być w miarę pewnym, że nic się nie stanie - to jest dopiero prawdziwa granica zdrowia. patrz tabelkę norm http://iddd.de/umtsno/gespo.htm Porównując do norm promieniowania elektomagnetycznego chodzi o 10 mikrowatów/m2. Czyli cały ten monitoring przy znacznie zawyżonych normach 100 000 mikrowatów/m2 to oszukiwanie polskiego społeczeństwa i bzdurne wydawanie pieniędzy, których polski rząd nie ma chyba tak dużo.. Społeczeństwo jest już właściwie poinformowane o niebezpieczeństwach telefonii komórkowej. Dowodem jest np. wygrany przed NSA protest przeciwko decyzji Ministra Szyszko. W uzasadnieniu tego wyroku Wyrok, akt IV SA/Wa 1642/06 na postanowienie Ministra Ochrony Środowiska widać z premedytacją fałszywą interpretację prawa Ministra Szyszko patrz http://iddd.de/umtsno/ospe/prawodozycia4A.htm#doks W dokumentach rządowych http://www.senat.gov.pl/k6/kom/kros/2006/048ros.htm http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/wgskrnr5/INF-110 http://ww.mos.gov.pl/bip/pliki_do_pobrania/ widać też masowy bezpośredni wpływ na polskie ustawy firm telekomunikacyjnych, a aktualnie właściciela firmy P4 Thora Bjorgolfssona, miliardera z Islandii. Oszukiwanie i zagrażanie społeczeństwa polskiego przez niekompetentnych lub przekupionych ministrów przypuszczam, nie jest celem rządu pana Prezesa Rady Ministrów. Nie róbcie dodatkowych zagrożeń Polakom tam gdzie oni ich nie chcą i nie wyrażają na to zgody: - większość nie chce mieszkać przy stacjach telefonii komórkowej, - nikt w całej Europie nie chce jeść żywności zmodyfikowanej genetycznie, - większość nie chce energii jądrowej. Alternatywne rozwiązania: - jak telefonia satelitarna, - polska zdrowa żywność, - energia geotermalna są na rynku ! Domagam się udziału społeczeństwa, a nie marionetek w projektowaniu ustaw. Udział ludzi z kółek zainteresowań jak np Naczelna Organizacja Techniczna, jest konsultacją lobbystów przemysłu telefonii komórkowej, a nie polskiego społeczeństwa. Żadna z organizacji podanych w propozycjach ustaw w temacie zagrożeń promieniowaniem elektromagnetycznym reprezentuje ludzi, którzy się przed masztami bronią lub zrobiła coś pozytywnego aby przełamać barierę dezinformacji zainteresowanych tylko zyskiem operatorów. Nowa Polska to Polska wojowników walczących o niezależność od globalnych koncernów. Koalicja patriotów powinna ludziom zapewnić tam ochronę, gdzie bez ich zgody skazuje się ludzi i własnych wyborców na cierpienia i na nieodwracalne szkody. Domagam się konsultacji Ministra Ochrony Środowiska z zainteresowanymi grupami społecznymi jakie wymieniłem wyżej na etapie projektowania przepisów regulujących zagrożenia promieniowaniem elektromagnetycznym. List ten i odpowiedź wykorzystam również w Niemczech i na forum międzynarodowym w moim raporcie na temat inwazji telefonii komórkowej na Polskę. Dlatego proszę o jego uwzględnienie i odpowiedź do 15 maja 2007 roku. Z pozdrowieniami z Hamburga Inżynier Dyplomowany Budowy Maszyn (tytuł polski: mgr inż. mechanik) Krzysztof Puzyna więcej |
Komórki szkodzą małym dzieciom na iddd.de od 28.3.07 r. 8 marzec 2007 r. Berlin, wiadomość z gazety codziennej Bild, w Polsce rozprowadzanej pod nazwą Fakt Małe dzieci nie powinny w ogóle używać komórek ! więcej |
|
List Krzysztofa Kuklińskiego, a prawda. 12.03.07 dotyczy: dezyderatu nr 6 z 23.08.2006 r. - plik oryginalny .pdf, 75,3 KB oraz stanowiska MOŚ z 26.09.2006 r. - plik oryginalny .pdf, 204,6 KB Na exstronie internetowej pana Kuklińskiego jest istotny błąd w artykule, który on przesłał do przynajmniej 460 adresów polskich parlamentarzystów. więcej |
California, National Institutes of Environmental Health Sciences have recently concluded that EMF exposure may be a human carcinogen the full document, 142,4 KB 4.12.2006 Briefing Report on Electromagnetic Fields: Health Effects, Public Policy and Site Planning J. Aust. Coll. Nutr. & Env. Med. Vol. 25 No.2 (August 2006) pages 3-6 & 9 CL Sage, MA and SA Sage, BS Sage Associates, Santa Barbara, California, USA There is renewed interest in EMF since the State of California Department of Health Services, the World Health Organization and the National Institutes of Environmental Health Sciences have recently concluded that EMF exposure may be a human carcinogen more |
Uchwała Benevento 15.11.2006 r. Międzynarodowa Komisja do Spraw Bezpieczeństwa Elektromagnetycznego (ICEMS) zorganizowała w dniach 22-24 lutego 2006 konferencję międzynarodową zatytułowaną "Ostrożność w podejściu do pola elektromagnetycznego: Przesłanki, Prawodawstwo i Realizacja." Gospodarzem spotkania było włoskie miasto Benevento. Konferencja dedykowana została W. Ross Adey, M.D. (1922-2004). Naukowcy zebrani na konferencji poparli i rozszerzyli uchwałę podjętą w Katanii w 2002 roku oraz postanowili co następuje: 1 Zgromadzono znaczną ilość dowodów wskazujących na negatywny wpływ pola elektrycznego, magnetycznego i elektromagnetycznego na zdrowie człowieka przy obecnie dopuszczalnych normach. Należy przeprowadzić całościową, niezależną i przejrzystą analizę dowodów potencjalnego zagrożeniem dla zdrowia ludzkiego. 2 Środki na takie badanie są wysoce nieadekwatne pomimo nagłego wzrostu rozwoju technologii komunikacji bezprzewodowej jak i potężnych inwestycji w technologie przesyłania energii. 3 Istnieją dowody na to, że obecnie źródła finansowania badań wpływają na nieobiektywną analizę i interpretację dowodów naukowych mając na celu odrzucenie dowodów wszelkiego prawdopodobieństwa zagrożenia dla zdrowia człowieka. 4 Argumenty, iż słabe (o niskiej częstotliwości) pole elektromagnetyczne nie ma wpływu na system biologiczny nie znajdują obecnie potwierdzenia w opinii naukowców. 5 Na podstawie naszej analizy naukowej możemy twierdzić, że zmiany biologiczne mogą nastąpić zarówno pod wpływem działania pól ELF EMF jak i RF EMF. Dowody uzyskane w wyniku badań epidemiologicznych, in vivo jak i in vitro pokazują, że działanie ELF EMF może doprowadzić do wzrostu zachorowań na nowotwór u dzieci jak i wywołać inne problemy zdrowotne zarówno u dzieci jak i u osób dorosłych. Ponadto istnieje coraz więcej dowodów epidemiologicznych na to, że długotrwałe korzystanie z telefonów komórkowych prowadzi do wzrostu zachorowań na nowotwór mózgu. To pierwszy raz gdy ta częstotliwość promieniowania pola magnetycznego (RF EMF) stała się przedmiotem dokładnych badań. Badania epidemiologiczne i laboratoryjne wskazujące na zwiększone ryzyko zachorowania na raka i inne choroby w wyniku narażenia w miejscu pracy na działanie pola elektromagnetycznego nie mogą być ignorowane. Badania laboratoryjne nad chorobą nowotworową wykazały, że nadwrażliwość na pole elektromagnetyczne może być uwarunkowana genetycznie. 6 Zachęcamy rządy do przyjęcia wytycznych dotyczących narażania zarówno mieszkańców jak i pracowników na działanie pola elektromagnetycznego, które odzwierciedlają Zasadę Ostrożności - jak to już uczyniło wiele krajów. Strategie ostrożności powinny narzucać określone standardy dotyczące projektowania i funkcjonowania a nie muszą zawierać licznych progów dopuszczalności. Takie progi mogą być błędnie interpretowane jako granice poniżej których zagrożenie nie istnieje. Strategie te powinny: 6.1. Promować rozwiązania alternatywne dla systemów komunikacji bezprzewodowej np. kable z włókna optycznego i węglowego, projektować telefony komórkowe, które spełniają normy bezpieczeństwa (w tym promieniowanie z dala od głowy), zachować istniejące naziemne sieci telefoniczne; skablować linie energetyczne znajdujące się w sąsiedztwie obszarów zaludnionych, pozostawić je na ziemi w dzielnicach mieszkaniowych tylko w ostateczności. 6.2. Informować społeczeństwo o potencjalnym zagrożeniu niesionym przez telefony komórkowe i telefony bezprzewodowe oraz zachęcać konsumentów do ograniczonego korzystania z telefonów komórkowych i używania linii napowietrznych w przypadku dłuższych rozmów telefonicznych. 6.3. Ograniczyć do minimum korzystanie z telefonów komórkowych i telefonów bezprzewodowych przez dzieci i nastolatki oraz zakazać firmom telekomunikacyjnym kierowania swoich produktów do młodych odbiorców. 6.4. Zobowiązać producentów do zaopatrzenia każdego telefonu komórkowego i bezprzewodowego w zestaw głośnomówiący lub zestaw słuchawkowy. 6.5. Chronić pracowników przed działaniem sprzętu wytwarzającego pole elektromagnetyczne poprzez ograniczenie kontaktu i zastosowanie osłon przed polem elektromagnetycznym chroniących osoby i struktury fizyczne. 6.6. Planować lokalizację anten i masztów telekomunikacyjnych tak aby zminimalizować ich wpływ na człowieka. Rejestrować stacje przekaźnikowe telefonii komórkowej w lokalnych urzędach planowania i wykorzystać technologie komputerowe dla informowania społeczności o ewentualnym zagrożeniu. Propozycje systemów bezprzewodowych dla miasta (np. Wi-Fi, WIMAX, szerokie pasmo zamiast przewodów czy linii energetycznych) powinny być publicznie rozpatrywane pod względem potencjalnego narażenia na działanie pola elektromagnetycznego. W przypadku ich instalacji samorządy miejskie powinny publikować stosowne informacje i aktualizować je regularnie. 6.7. Wyznaczyć strefy wolne od technologii bezprzewodowej w miastach, budynkach użyteczności publicznej (szkołach, szpitalach, dzielnicach mieszkaniowych) oraz w miejscach ogólnie dostępnych, aby zapewnić osobom nadwrażliwym na działanie pola elektromagnetycznego swobodne korzystanie z tych miejsc. 7. ICEMS wyraża chęć pomocy władzom w stworzeniu planu badań nad polem elektromagnetycznym. ICEMS popiera stworzenie klinicznych i epidemiologicznych protokołów badań obejmujących ludzi wykazujących reakcje alergiczne, cierpiących na inne choroby lub wykazujących szczególną wrażliwość na działanie pola elektromagnetycznego a zamieszkujących ten sam obszar geograficzny. Protokoły te dokumentowałyby skuteczność działań prewencyjnych. ICEMS zachęca do współpracy naukowej i wspólnej analizy wyników badań. więcej |
|
|
Lennart Hardell, MD, PhD,1*,$ Martin J. Walker, MA,2ń Bo Walhjalt,3ńLee S. Friedman, BA, MSc,4§ and Elihu D. Richter, MD, MPH5
A precedent: dirty secrets with full names !
12.11.06, Info Iris
1Department of Oncology, University Hospital, Örebro and Department of Natural Sciences, Örebro University, Örebro, Sweden
2Slingshot Publications, London, England
3Stigbergstorget1, SE-414 63 Göteborg, Sweden
4The Social Policy Research Institute, 8423 Monticello Avenue, Skokie, Illinois
5Hebrew University-Hadassah School of Community Medicine and Public Health, Unit of Occupational and Environmental Medicine, Injury Prevention Center, Jerusalem 91120, Israel
$Professor
ńWriter
§Director
*Correspondence to: Dr. Professor Lennart Hardell, Department of Oncology, University Hospital, SE-70185 Örebro, Sweden. E-mail: lennart.hardell@orebroll.se
INDUSTRIAL TIES: THE NEED FOR RULES
We note that relationships between corporations and "independent" researchers appear to be prevalent across most areas of medical research and not be restricted to reviews but also affect original research.
In 2001, a study of 1,396 highly ranked scientific and biomedical journals by Krimsky and Rothenberg [2001], reported that only 16% had conflict of interest policies. A recent study found that one-third of all original research articles published in the New England Journal of Medicine and the Journal of the American Medical Association were funded by for-profit healthcare companies [Friedman and Richter, 2004].
Furthermore, one in four original research articles published in these journals had one or more authors with corporate financial relationships and conflicts of interest. The authors with conflicts of interest were two times more likely to report results supporting their sponsor's products [Friedman and Richter, 2004]. For obvious reasons these numbers are biased. Only those with known conflicts of interests are recognized. Those with hidden ties are not found in the correct column.
There have also been cases in which editors and journal staff have suppressed publication in the peer-reviewed literature [Egilman, 2005; Friedman and Richter, 2005]. In 2004, an editorial questioning the benefits of increased doses of Epogen1 (epoetin alfa) in patients with renal disease was rejected because it "went beyond what (the) marketing department (was) willing to accommodate." In fact, the executive editor initially accepted the manuscript but was "overruled" by the marketing department, providing a clear example of an internal conflict of interest between editorial integrity and business needs [Vedantam, 2004].
Financial relationships between industry, researchers and academic institutions are becoming increasingly complex [Tuech et al., 2005]. Funding from industrial sources for research itself should be a good thing, because, in theory, it should provide access to resources and information no longer readily available from public sources and can catalyze highly creative interactions to advance knowledge to promote and protect health. But the few examples we give show that it invites abuse when it is secret, concealed, disguised or nondisclosed, and as other research suggests, these examples are not isolated.
Conflict of interest in itself is widespread, but its potential for generating misinformation is greatly increased when it is undeclared. Whatever the rights and wrongs of particular cases there are clear lessons to be drawn fromthe abuses which have until recently compromised the integrity of epidemiological research on environmental hazard and risk.
Unfortunately, powerful industrial interests are undermining independent research on hazard and risk in Europe and North America. The case studies are troublesome, because they involved some of the world's leading epidemiologists. It is highly likely that there were delays in addressing the carcinogenic risks that these epidemiologists minimized in the interests of their clients.
These case studies illustrate the need for rigorous policies and practices to prevent the abuses of this kind by requiring open declaration of direct and indirect support, professional codes of practice that will help curb abuses, enforcement of these codes and evaluation of the efficacy of enforcement.
We call for swift, immediate and forceful policies and action by the independent academic community and, no less important, editors of scientific journals to protect scientific integrity, openness, and fairness.
Such policies and actions are needed to ensure credibility and restore the essential role of the medical epidemiologist in protecting the public health.
full doc.
Lennart Hardell at all, Secret Ties to Industry and Conflicting Interests in Cancer Research, American Journal of Industrial Medicine (2006), (.pdf, 103,5 KB)
compare: Industry paid top cancer expert | Hardell, Richter et al - at The Moss report
more dirty secrets
1000 Meter, ICNIRP, Satelliten-Handy | JUNK SCIENCE | SCANDAL: WHO denied Prof. Olle Johansson the democratic right to participate in a workshop | show us the money, Mike | Who - Repacholi Advice To Governments | Petition to remove Dr. Mike Repacholi as General Coordinator for the "International Electromagnetic Fields Programme" | WHO Welcomes Electric Utility Industry To Key EMF Meeting, Bars the Press | Prof. Marino: "how someone as ignorant as Repacholi could rise to the position of EMF boss" | Prof. Marino: "My goal here is to pose Repacholi for the scientific fraud that he is" | USA, Lloyd Morgan, Director of the Central Brain Tumour Registry of the US: Cordless Phones Radiation Causes Brain Tumors | one's own opinion to WHO | Diffamierung von Wissenschaftler| Denkhemmer sind Denkhammer | Prof. Semm: Jeder sollte sich ansehen, wer Auftraggeber dieser Forschungen ist. | Mafia in the Israeli Cancer Society | The INTERPHONE is a political study | Hofnarren der Mobilfunkmafia | Finanzquellen und Ergebnisse von Studien zu Gesundheitseffekten beim Gebrauch von Mobiltelefonen | Occupational exposure to radio frequency/microwave radiation and the risk of brain tumors (Interphone, Germany) | Der Stuß der deutschen Medien zur Info. von Frau Prof. Dr. Blettner | International Electromagnetic Holocaust | Prof. Frentzel-Beyme: Zürcher TNO-Studie ? wissenschaftlich kritisch beleuchtet | Prof. Adlhofer zu 50 Studien gegen REFLEX-Konsortiums | Prof. Dakowski, Die Tcharnobyl Katastrophe und die wissenschaftliche Aufrichtigkeit | alt (2005): Korrupte Wissenschaft | Die Taktik von BfS ist zu benennen | Zur Verharmlosung der gesundheitsrelevanten Wirkung von EMF auf die funktionellen und körperlichen Prozesse des Menschen | Eine Behörde im Spagat zwischen Wissenschaft und Politik | Täuschungsmanöver | Professor Anders Ahlbom - Swedish Tobacco Company | Professor Adlkofer of the Verband der Cigarettenindustrie (VdC), the leader of the project REFLEX funded by the EU | VdC - die Tabak-Lobbyisten, Brief an Prof. Dr. Franz Adlkofer
DE
Katastrofa w Czarnobylu a rzetelność naukowa
31.10.2006
Cytat z "Katastrofa w Czarnobylu a rzetelność naukowa
Polemika z atakiem radiofilii w XX rocznicę katastrofy"
źródło:
http://greenpeace.pl/czarnobyl/
Czy można w XXI w. podważać opublikowane wyniki badań tysięcy lekarzy, setek profesorów i uczonych? Można: należy jednak wykazać błędy czy oszustwa we wszystkich tych publikacjach.
Należy to zrobić w dyskusji z oskarżanymi o oszustwa uczonymi. I najlepiej w ich obecności. Przy innym postępowaniu - gdy ktoś ignoruje i publicznie dezawuuje wyniki badań bez zapoznania się z nimi - sam stawia się poza gronem uczonych.
Dziś już nie dziwi, gdy pisze nieprawdę goniący za "newsem" wyrobnik tabloidów. Gdy jednak podpisuje to znany profesor, to jest mi za niego wstyd. Nie potrafię zrozumieć mechanizmów ani przyczyn takiego odejścia od przyjętej w Europie od 700 lat (a stworzonej przez scholastyków) metody naukowej. Zastosowanie tej metody stworzyło nauki ścisłe.
Czemu od tego się odchodzi?
Profesor Dr. hab. Mirosław Dakowski
Fizyk jądrowy
Warszawa 23 kwiecień 2006
PL
Die Tcharnobyl Katastrophe und die wissenschaftliche Redlichkeit
31.10.2006
Hier ein Zitat vom letzten Teil des Artikels "Die Tcharnobyl Katastrophe und die wissenschaftliche Redlichkeit. Eine Polemik, mit dem Angriff auf Radiophilie zum XX Jahrestag der Katastrophe" von Prof. Dr. hab. Miroslaw Dakowski (Atomphysiker)
Warszawa 23 April 2006
http://greenpeace.pl/czarnobyl/
"..Ist es möglich, im XXI Jhd. die Ergebnisse der Studien von tausenden von Ärzten, hunderten von Professoren und Wissenschaftlern zu leugnen? Jawohl man kann dies tun, aber man muß auch die Fehler oder Betrügereien in allen diesen Veröffentlichungen beweisen.
Man sollte dies in einer Disskussion mit den durch Betrugsvorwürfe belasteten Wissenschaftlern tun. Am besten bei ihrer Anwesenheit. Bei einem anderen Verhalten- wenn jemand und öffentlich Ergebnisse von Studien ignoriert und diskreditiert ohne sie zu kennen- dann schließt er sich aus dem Wissenschaftlerkreis selbst aus.
Heutzutage wundert es niemanden, wenn ein Handwerker von einer Boulevardzeitung auf der Jagd nach -News- lügt. Ich kann weder die Ursachen noch die Hintergründe der Abkehr von der in Europa seit 700 Jahren angenommenen, wissenschaftlichen (von Scholastikern begründeten) Methode verstehen. Die Anwendung dieser Methode hat die Naturwissenschaften begründet. Warum wendet man sich von ihr ab ?"
Miroslaw Dakowski
Najnowsze badania pokazują jak kościół akceptuje kontrolę urodzin
26.10.2006
Najnowsze badania amerykańskie Agarwala i inni z Cleveland z października 2006 roku potwierdzają wyniki badań uniwersytetu węgierskiego z Szeged z 2004 roku oraz badania austriackie Davoudi i inni z roku 2002.
Komórki noszone przy ciele czyli w kieszeni powodują bezpłodność. Mamy wreszcie idealne rozwiązanie do kontroli urodzin, szczególnie dla Chińczyków. Na ten pomysł wpadli oni jednak już sami. Podczas Konferencji w Salzburgu w roku 2000 pani Huai Chiang informowała o napromieniowaniu Chińczyków w celu kontroli urodzin.
Chronić można się Nokią. Mojego kolegę chroni Motorola. To jest to decydujące zastosowanie, której operatorzy tak długo szukali, żeby móc sprzedawać niepopularne i drogie umts. Nokia jest wprawdzie od prezerwatyw droższa ale kościół ją akceptuje..
Chroniony przez umts, gsm, dvbt, wimax i radar
Krzysztof Puzyna
Beneveto update include eleven new signators
25.10.2006
Dear Benevento Resolution Supporters and Interested Parties..
This is to inform you that the Benevento Resolution has been updated to include eleven new signators - http://icems.eu
Other revisions to the site include:
1. Application guidelines
2. A copy of the Resolution on its own web page
3. In addition to the Official English original, five translations of the Resolution are inserted as pdf files - French, Hebrew, Chinese, Portuguese and Spanish.
We hope to add Italian and German translations shortly.
If you are a scientist and wish to sign the resolution, or know of someone who might be interested, we refer you to the submission guidelines posted at http://icems.eu
Kind regards,
Libby
Elizabeth Kelley
Benevento Resolution Coordinator
International Commission For Electromagnetic Safety
Email: info@icems.eu
Web: http://icems.eu
Benevento Resolution EN .pdf, 117,5KB, Benevento Resolution DE, .pdf, 64,5KB
Rezolucja z Benevento, list otwarty do profesora Szmigielskiego
13.10.2006
Szanowny panie Profesorze Szmigielski,
rezolucja z Benevento podpisana we wrześniu 2006 w swoich szczegółach rozszerza zasięg rezolucji z Katania z września 2002.
Obie rezolucje pan podpisał, ale w Polsce jest pan znanym przyjacielem operatorów. Dzięki panu opiniom ludzie umierają do dzisiaj przy wieży śmierci w Słupsku, cierpią do dzisiaj w Świdnicy.
Dzięki m.in. panu nie ma w Polsce odważnych naukowców, którzy by stanęli po stronie uczciwych badań, po stronie przeciwników budowy masztów telefonii komórkowej w miastach.
Jeśli pan podpisuje rezolucje z Benevento to dlaczego została choroba mikrofalowa wycofana z wykazu chorób zawodowych i nikt oprócz mnie i pana Gelzoka głośno nie protestował ?
Także pana dezinformacje na temat przyrządów pomiarowych musiałem sam odkryć. Szerokopasmowe mierniki natężenia PEM typu MEH 25 nie nadają się wbrew opinii pana i profesora Trzaski (patrz stronę o pomiarach) do pomiarów dopuszczalnego natężenia pola elektromagnetycznego takich wież telefonii komórkowych jak w Słupsku czy Rybniku, czy Polanicy szczegółowo wypowiedział się na ten temat w liście do profesora Trzaski, dr von Klitzing.
W skrócie jego wypowiedź: takimi miernikami można mierzyć numer domu.
Ja ze swojej strony dodam, że podczas każdych pomiarów kontrolnych wieży w Słupsku większość nadajników była wyłączana, co wiem od inżyniera, który w firmie obsługującej wieżę śmierci w Słupsku pracował. Na arenie międzynarodowej jest pan inaczej postrzegany i to jest moja zasługa, gdyż ja nic co piszę po polsku o panu, pana ekspertyzy i wypowiedzi po polsku nie podałem na zewnątrz do oceny przez społeczność międzynarodową
Pana taktyka przypomina mi zachowanie fizyka Repacholi, który stał się nawet dla operatorów bezużyteczny i musiał opuścić swoje kierownicze stanowisko przy WHO jak się okazało, że przez sprzeczne opinie dla prasy i dla naukowców przestał być wiarygodny, a biorąc pieniądze od operatorów i fałszując rozliczenia z WHO stał się po prostu przestępcą.
Dlatego proszę pana o własne przetłumaczenie rezolucji z Benevento na polski, które wstawię na stronę.
Z tej rezolucji Benevento tak jak ja ją interpretuję wynika, że pan polskich norm dla interesujących nas masowych zastosowań jak telefonia bezprzewodowa i maszty wysokiego napięcia nie uważa za bezpieczne dla zdrowia?
Proszę o odpowiedź, opublikuję ją na stronie
Pozdrowienia z Hamburga
Krzysztof Puzyna
rezolucja z Benevento,EN .pdf, 117,5KB, tłumaczenie DE, .pdf, 64,5KB
exRezolucja z Benevento, odp. na list profesora Trzaski
DE | EN
Możliwość publikacji własnych negatywnych skutków od promieniowania sztucznych pól elektromagnetycznych na stronie Europejskiej Komisji Zdrowia i Ochrony Konsumenta
12.10.2006
Szanowni wojownicy o Prawo do Życia
Europejska Komisja Zdrowia i Ochrony Konsumenta
nawołuje zainteresowanych ludzi do podawania swoich opinii na temat szkód zdrowotnych pod wpływem sztucznych pól elektromagnetycznych. Opinie należy dostarczyć do 3 listopada 2006 roku.
Komisja Europejska będąc w konsultacjach ze SCENIHR (Scientific Committee on Emerging and Newly Identified Health Risks) patrz po ang. "Possible effects of Electromagnetic Fields (EMF) on Human Health".pdf, 360,5 KB
(w tej pracy widać bardzo wybiórcze podchodzenie do prac naukowych nie ma tu np. prac Johannsona, Hechta, prac epidemiologicznych z okolic stacji telefonii komórkowej jak Naila i Netania, opinii izb lekarskich z Austrii czy Irlandii itd. ale jest cała masa prac popieranych przez prywatny klub marketingu telefonii komórkowej ICNIRP- uwaga Puzyna, patrzcie też uwagi pani Iris Atzmon Dear Scientific Committee)
potrzebuję waszych opinii
więcej
DE
Indymedia-Germany artykuł, którego nie chcecie opublikować
Tłumaczenie listu Iris do Alexa
Bart 02.04.2006 21:02
Drogi Aleksie
Otrzymałam poniższy email od naszego przyjaciela (i nie jest to spam), który robi ważną robotę informując ludzi o ryzyku związanym z promieniowaniem.
Przeczytaj co napisałeś w emailu że "artykuły antysemickie będą ukrywane" lub cenzurowane.Myślę że źle zrozumiałeś list - ten list nie jest antysemicki, został napisany przez osobę która przeżyła holocaust, której rodzina została podczas holocaustu wymordowana.Jak w związku z tym może być on antysemicki?
więcej
PL
Indymedia-Germany, The article you don't want to publish
Iris Atzmon atzmonh@bezeqint.net
Don Mar 30 03:13:52 PST 2006
also here:
http://lists.indymedia.org/pipermail/imc-germany/2006-March/0330-7x.html
Dear Alex
I have received the below email from our friend (and not spam) who is doing an important work to inform people about the radiation risks. In the email read what you wrote that "antisemetic articles will be hidden" or censored.
more
DE
Cenzura w niemieckiej Indymedia
Hamburg, 29.3.06
Zrobiłem wycieczkę do niemieckiej indymedia.
korespondencja po niemiecku jest widoczna pod
http://lists.indymedia.org/pipermail/imc-germany/2006-March/date.html
patrz u dołu pod - schlimme Zensur des "Kollektivs" bei Indymedia ? -
Zamieściłem podobny artykuł jak na polskiej stronie http://admin.pl.indymedia.org/pl/2006/02/18574.shtml
Walka z mafią telefonii komórkowej. Dodałem fotkę pod tytułem "Czujemy się źle"
po niemiecku pod tytułem - Körperverletzung durch Mobilfunk und Handys - na stronie http://germany.indymedia.org/2006/03/142344.shtml
więcej
Norma-GSM - pan Barmüller z Forum Telefonii Komórkowej mydli Austriakom oczy.
7.3.2006
Cytatów poniżej, proszę nie wyrywać z kontekstu całego artykułu ! - tłumacz Krzysztof Puzyna
"Szanowny dr Hingst.
3 lutego 2006, radośnie poruszone podaje w komunikacie prasowym Forum Telefonii Bezprzewodowej, w którym są zrzeszeni wszyscy austriaccy operatorzy telefonii komórkowej oraz izba przemysłu informatycznego i elektrotechnicznego, że w komisji normatywnej jednogłośnie przyjęta norma ÖNORM E 8850, dobitnie potwierdza wcześniej już stosowaną normę WHO jako ważną dla całej Austrii. Ten kierunek rozwoju jest dlatego tak decydujący, gdyż przy jego ustalaniu brał także udział Austriacki Związek Lekarski oraz przeciwnicy telefonii komórkowej, powiedział pan magister Thomas Barmüller przewodniczący Forum Telefonii bezprzewodowej"
Austriacka norma zdemaskowana jako kaczka dziennikarska. To nie jest norma, ale w dalszym ciągu tylko projekt normy !
więcej
tłumaczone teksty w oryginale
Nur jeder fünfte darf Vater werden
Ergänzender Hinweis zum Beitrag: " Nur jeder fünfte darf Vater werden"
Salzburger Nachrichten vom 3. Februar 06, Seite 5,
in dem berichtet wird, dass anlässlich der kürzlich durchgeführten Samenspende-Aktion einer oö. Kinderwunschklinik die erschütternde Tatsache zutage trat, dass 80 % mehrerer hundert junger österreichischer Männer zeugungsunfähig sind.
mehr
Czujemy się źle?
16 sierpnia 2005 , nr 33 (290)
exGorzyczki, Informacje
dalej
Interphone researchers misled the media
30 Sep 2005
TRYBUNAŁ SPRAWIEDLIWOŚCI WSPÓLNOT EUROPEJSKICH
WYROK TRYBUNAŁU (pierwsza izba)
z dnia 8 września 2005 r. (*)
Artykuł 59 Traktatu WE (obecnie, po zmianie, art. 49 WE) - Usługi telekomunikacyjne - Dyrektywa 90/388/EWG - Artykuł 3c - Usunięcie wszelkich ograniczeń - Gminne opłaty od słupów, masztów i anten nadawczych GSM
więcej
Report on acoustic-neuroma is worthless
Criticism on former Interphone Study
RE: "LONG-TERM MOBILE PHONE USE AND BRAIN TUMOR RISK"
Mobile phone use and risk of acoustic neuroma: results of the Interphone case-control study in five North European countries
Mobile phone cancer link rejected
31 Aug 2005
Strażacy nie chcą stacji bazowych w budynkach straży pożarnej
Szanowni państwo,
Międzynarodowy Związek Strażacki opublikował swoje stanowisko w stosunku do telefonii komórkowej i ryzyka dla zdrowia.
Związek IAFF powstał w 1918 roku. Związek ten reprezentuje interesy 267.000 strażaków i personelu pogotowia w Stanach i Kanadzie.
Powodem zajęcia przez związek stanowiska są problemy zdrowotne strażaków pełniących służbę w budynkach w pobliżu stacji bazowych telefonii komórkowej.
http://iaff.org/safe/health/facts.html
http://iaff.org/safe/content/celltower/celltowerfinal.htm
Wycinek ze stanowiska IAFF:
Międzynarodowy Związek Strażacki tak długo nie zgadza się na wykorzystywanie budynków straży pożarnej jako stacji bazowych telefonii komórkowej, aż badania o najwyższym naukowym poziomie i powtarzalności udowodnią, że ekspozycja słabych pól mikrofalowych i radiowych nie będzie stanowiła dla członków związku ryzyka zdrowotnego.
Dalsze informacje ( EN i DE)
Administrator strony umtsno.de poleca:
streszczenie 1500 wyników badań naukowców radzieckich (po niem.)
http://iddd.de/umtsno/rus.htm
Apel z Helsinek
EN | DE
Streszczenie
Helsiński apel, naukowców i lekarzy wzywa parlament europejski do wprowadzenia w Europie nowych norm bezpieczeństwa.
Podpisani lekarze i naukowcy są zaniepokojeni odrzucaniem zasady profilaktyki zdrowotnej w strefach promieniowania telefonii komórkowej.
Oni nie mogą zaakceptować poleceń ICNIRP, ponieważ nowe badania naukowe opisują różnorodne patologiczne zmiany szczególnie pod wpływem promieniowania mikrofalowego i radiowego.
Równocześnie wzywają oni Wspólnotę Europejską do sfinansowania nowego projektu Reflex, gdyż ten projekt udowodnił szkody genetyczne powstające pod wpływem promieniowania telefonii komórkowej.
więcej
666 beast - Vodafone !
One in 20 people 'may have a mobile phone illness'
Richard Oakley
UP TO 5% of the population may be suffering ill health as a result of
radiation from mobile phones and masts, according to a group of Irish doctors
fighting for official acceptance of the problem.
more
Resort skarbu chce, aby Orlen, PSE i KGHM wspólnie sprzedały prawie 60% akcji Polkomtelu.
Das Finanzministerium von Polen hat empfohlen, Polkomtel an US- Vodafone zu verkaufen. Das was in Deutschland noch teuer war-130 Millionen Schmiergelder an Ackermann, Esser und Co. für den Verkauf von Mannesmann an Vodafone ist in Polen billig. Da betteln förmlich die polnischen Teilhaber um das Kontrollpaket an Vodafone verkaufen zu dürfen..
Vielleicht wissen sie schon, daß die Polen aufwachen und fangen an zu kappieren, daß die US-Vodafone, Polen in ein KZ verwandeln will.
A co z apelem freiburdzkim?
Na moje pytanie w imieniu polskich grup oporu przeciwko przestępstwom telefonii komórkowej - co się dzieje z przetłumaczonym na polski apelem freiburdzkim?
Dostałem odpowiedź od pana Blühera Wolfganga z Niemiec
więcej
A co z apelem freiburdzkim, II
Uwaga Puzyna , 26.11.05
Anmerkung auf DE
Aż do smutnego końca w listopadzie 2005, niemieckie Ministerstwo Ochrony Środowiska z Ministrem Trittin z niemieckiej partii Zielonych "Die Grünen" nie przyjmowało do wiadomości, ani nie chciało odebrać Apelu Freiburdzkiego i podpisów pod nim. W czerwcu 2005 przekazano Apel Freiburdzki z 36 000 podpisów kierownikowi wydziału PEM WHO panu Repacholi., który jak wiadomo pracuje dla przemysłu telefonii komórkowej - patrz petycja w celu usunięcia Repacholi ze stanowiska w WHO. Teraz - 20.11.05, opublikowano na ten temat informację jednego z Inicjatorów Apelu Pana Doktora Germana w wydawnictwie exumwelt-medizin-gesellschaft. Doktor German opisuje też przekazanie Apelu Freiburdzkiego dyrektorowi generalnemu Komisji Ochrona Zdrowia Publicznego i Ochrony Konsumenta Parlamentu Europejskiego panu P. Martin.
Powstanie wrażenia aktywności na ten temat w Parlamencie Europejskim - jest jednak przedwczesne. Philippe-Armand Martin od 16.01.1997 do 19.07.1999 był zastępcą dyrektora Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Ochrony Konsumenta. Na lata 2004 do 2009 dyrektorem exKomisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności Parlamentu Europejskiego jest Niemiec - exKarl-Heinz FLORENZ, ur. w Neukirchen-Vluyn, z Grupy Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci) i Europejskich Demokratów. Z papierów tej komisji widać, że temat Zdrowie Publiczne i Telefonia Komórkowa już nie jest oficjalnie dyskutowany w parlamencie, ale my powinniśmy to zmienić..
Tutaj adres Polki w parlamencie europejskim odpowiedzialnej za ten temat
Poseł
Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności
Urszula Krupa
biuro@urszulakrupa.pl
Adres pocztowy : ul. Piotrkowska 215 PL-91-039 Łódź
exLink
Projekt REFLEX był przeprowadzony najbardziej objektywną metodą naukową na świecie
Projekt REFLEX był przeprowadzony przy pomocy randomizowanej, podwójnie ślepej próbie i jego wyniki zostały wielokrotnie zreprodukowane. Tzn żaden z zespołów nie wiedział czy komórki są napromieniowywane czy nie oraz kiedy oraz jakie są wyniki bieżące. Jest to najwyższy standart naukowy większej objektywności ludzie jeszcze nie wymyślili. Udało się wyniki tych prac opublikować pomimo ogromnego wpływu przemysłu telefonii komórkowej, który kontroluje ponad 90 procent wszystkich naukowców w tej dziedzinie. Prace były już zakończone od roku ale nie można było wyników oficjalnie opublikować, gdyż przemysł narzucał coraz to nowe warunki i kontrole.
więcej
Kłoszewski, Zwycięstwo w Gąbinie
Witam Pana !
Przeglądając Pana stronę nie znalazłem nic na temat masztu w Gąbinie. Co prawda nie był to maszt telefonii komórkowej ale radiowy.To jednak związane z tym oddziaływania i zagrożenia oraz info o protestach ludności okolicznej może pomogą i wniosą coś nowego w sprawie o której Pan pisze.
Prosiłbym o przeczytanie artykułu na stronie http://zb.eco.pl/zb/75/gabin2.htm.
Pozdrawiam
Tomek Maciejczyk
Zamachy na stacje bazowe w Niemczech (NRF)
Od 20 sierpnia 2004 trzyma w ruchu milicję w Kaiserslautern - NRF cała seria zamachów na urządzenia telefonii komórkowej. Urzędnicy mówią o trzynastu sprawach i szkodach na ponad 13 000 Euro.
więcej
Informacje na temat Komisji Problemów Bioelektromagnetyzmu
Szanowny Panie;
Informacje na temat Komisji Problemów Bioelektromagnetyzmu znajdują się na stronie internetowej Polskiego Towarzystwa Badań Radiacyjnych (PTBR) pod adresem http://ptbr.org.pl/PTBR_bioel.htm
Informacje na temat publikacji o biologicznym działaniu pól elektromagnetycznych z naszego Zakładu Ochrony Mikrofalowej można znaleść w bazach danych literatury naukowej PubMed (Medline) http://ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi , gdzie wystarczy zapytać o nazwisko autora.**
Pozdrawiam.
Stanisław Szmigielski, Warszawa.
From: Stanisław_Szmigielski
Date: Tue, 23 Nov 2004
** Uwaga umtsno:
Prace profesora Szmigielskiego w internecie, niestety tylko w języku angielskim,
można także znaleźć pod http://who.int/peh-emf/research/database/en/
Np: ostatnią pracę prof. Szmigielskiego Med Pr. 2003;54(2):169-74. w której podkreślany jest rosnący opór grup obywatelskich na całym świecie domagających się uwzględnienia w dopuszczalnych wartościach wpływu fal i pól EM oddziaływań mocy fal EM bardzo niskich, czy nietermicznych.
Profesor zwraca uwagę, że popularne normy prywatnego związku markentigowego przemysłu telefonii komórkowej ICNIRP są dobre tylko przy krótkiej ekspozycji.
Uwaga: tylko dla orientacji; to nie jest ani całe tłumaczenie ani cała informacja - umtsno
Recent concept of protection of workers and general population against electromagnetic fields in the European countries
[Article in Polish]
Szmigielski S, Sobiczewska E.
Zakład Ochrony Mikrofalowej Wojskowego Instytut Higieny i Epidemiologii w Warszawie. szmigielski@wihe.waw.pl
In 1994, guidelines for protection against EM fields were elaborated by the International Commission for Non-Ionizing Radiation Protection (ICNIRP). In 1998, they were slightly modified and became the base for the 1999 recommendation of the UE Commission. The ICNIRP recommendations are based on few selected criteria, and thus provide good protection in the case of short-term exposures to EM fields, but possible effects of EM fields at intensities lower than those admissible by the ICNIPR standards raise still growing doubts. Over a couple of years, well educated and organized groups of citizens and non-governmental organizations call attention to risks of long-term exposure of humans to weak EM fields. In their reviews, the members of these groups/organizations draw attention to the need for a precautionary approach on the one hand, and postulate better protection of the general population and workers from weak EM fields on the other. The evaluation of the present situation indicates that the range of the inf
PMID: 12924000 [PubMed - indexed for MEDLINE]
Witam pana profesora,
dziękuję za pochwały i prosiłbym o adresy komisji nowelizującej przepisy ochrony, oczywiście jeśli ma pan je pod ręką.
Dobrze by było, gdyby społeczeństwo poznało nazwiska i dotychczasowe prace ekspertów z komisji.
Tutaj chodzi o życie!
Uczmy się od błędów innych:
- od Rosji,
gdzie eksperci byli przeciwko rozwodnieniu radzieckich norm.
- od Niemiec,
gdzie były przedstawiciel handlowy w roli szefa rządu G. Schröder sam rozstrzygnął o losie narodu i wprowadził mordercze dawki ICNIRP, przeciwko poleceniom komisji, którą odwołał. Znamy takie postępowanie z historii Niemiec, ale my ich błędów robić nie musimy..
- i od Polski,
ani prac pana profesora, ani innych prac np.: z Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi nie znalazłem w języku polskim. A potrzebny byłby łatwy dostęp w internecie do krytycznych materiałów źródłowych w języku polskim. Dla kontroli społecznej i oceny tematu, przy procesach sądowych, które prowadzą poszkodowani obywatele, przeciw kłamstwom przemysłu telefonii komórkowej.
W temacie zagrożenia zdrowia i życia przez promieniowanie pól EM stacji bazowych telefonii komórkowej musi być kontrola społeczna, gdyż to co propaganda zachodnich państw nazywa demokracją, jest faktycznie dyktaturą elit przemysłowych.
Uczmy się od polskiej czwórki bohaterów z Akademii Plastycznej w Gdańsku, którzy wbrew uczonym i politykom uratowali wraz z lokalną ludnością Polskę w latach dziewięćdziesiątych przed mafią atomową.
Oni powinni dostać za to Nobla !
W czasach internetu niepotrzebne są demonstracje tylko informacja uwrażliwiająca na zagrożenia zdrowia przez pola EM. Jak np.:
Wpływ oddziaływania promieniowania telefonii komórkowej na stany zmęczenia, bóle głowy, mdłości, stres i zaburzenia snu wśród ludności arabskiej
Autorzy: Thamir Al-Khlaiwi, Sultan A. Meo
znaleziona na stronie:
http://www.smj.org.sa/DetailArticle.asp?ArticleId=1887
35 procent badanych Arabów cierpi pod wpływem promieniowania GSM i UMTS ! ***
Chętnie przejmę tłumaczenia pańskiego instytutu lub udostępnię adresy internetowe takich tłumaczeń społeczeństwu.
Z życzeniami zdrowia
Krzysztof Puzyna
Date: Tue, 23 Nov 2004
35 procent Arabów cierpi pod wpływem promieniowania GSM i UMTS !
exWedług pracy Thamir Al-Khlaiwi, Sultan A. Meo
( http://smj.org.sa/DetailArticle.asp?ArticleId=1887)
patrz tutaj po angielsku
Wpływ oddziaływania promieniowania telefonii komórkowej na
stany zmęczenia, bóle głowy, mdłości, stres i zaburzenia snu
wśród ludności arabskiej
Wyniki: rezultaty badań wykazują zależność pomiędzy używaniem telefonii komórkowej, a ryzykiem dla zdrowia. Procentualne,
uśrednione wyniki całości badań klinicznych wykazują we wszystkich badanych grupach bóle głowy u (21,6 %)
zaburzenia snu u (4 %) wewnętrzne napięcie (stres) u (3.9%) zmęczenie u (3%) i nudności u (2.4%)
Uwaga umtsno:
Wyniki te potwierdzają i zaostrzają wyniki pracy holenderskiej TNO (.pdf, EN)
tu jest rys.
To jest ważne bo Szwajcaria powtarza badania TNO, ale przy pomocy pieniędzy firm telefonii ruchomej. Czyli wyników badań
szwajcarskich można się już domyśleć...
Dla informacji o co chodzi w badaniach TNO wystarczy przejrzeć tablice streszczenia niemieckiego
http://iddd.de/umtsno/umweltat.pdf
Jedna ilustracja jest u góry z polskim tytułem
Wszystkie linki do TNO są na http://iddd.de/umtsno/60krebs.htm
machen Sie weiter !
von Frans van Velden am 06.01.2005
Hallo,
Gut zu lesen das auch in Polen Leute Widerstand leisten gegen Durchstrahlung.
Vergiß nicht, daß auch DECT, TETRA, DVB-T, WLAN, WIFI usw. usw. schädlich sind,
insbesondere alle gepulste digitale radiofrequente Strahlung.
Also, werfe den DECT weg, verweigere WLAN/WIFI und mache weiter
mit dem Widerstand gegen GSM und UMTS.
Leider wird es oft nicht gemeldet:
das TNO-Cofam Research ["Niederländische Regierungs-Studie" 2003 (TNO Laboratory, The Hague, NL) - .pdf, 438 KB] hat auch für GSM Änderung des kognitiven Funktionierens gefunden (und das ist eine Bestätigung, nicht nötig das nochmals zu reproduzieren, ist ja wissenschaftlich ein Faktum).
Frans van Velden
Anm Webmaster: siehe Moser-Schwindel ?
Antwort betreffend das Mail von K. Puzyna/ UMTSNO an Prof. dr hab. med. Stanisław Szmigielski ( hier po polsku ) und das Info von Frau Prof. Sianette Kwee zum Arbeitstreff auf Kos
Sehr geehrter Herr,
Informationen über die Anpassung der polnischen Grenzwerte an die ICNIRP Grenzwerte verbreiteten von Prof. Hubert Trzaska während des Kongreßes auf Kos / Griechenland, sind nur teilweise korrekt.
mehr
Szanowny Panie
Informacje o adaptacji polskich norm do wartości ICNIRP, podane przez prof. Huberta Trzaskę na konferencji naukowej w Grecji są tylko częściowo zgodne z prawdą.
Obowiązujące obecnie w Polsce zasady ochrony pracowników i ludności przed działaniem pól elektromagnetycznych (EMF) wymagają niewątpliwie nowelizacji i prace w tym kierunku są prowadzone. Ale to nie prof. H. Trzaska opracowuje, a tym bardziej wprowadza w życie znowelizowane przepisy ochrony.
Nad tą sprawą pracuje specjalna komisja polskich ekspertów z zakresu bioelektromagnetyki (oddziaływania pól EMF na organizm człowieka), a prace tej komisji są dopiero na etapie wstępnym.
Na pewno komisja nie będzie wnioskowała o adaptację polskich norm do wartości ICNIRP i zaproponuje wartości znacznie niższe.
Czy i w jakim stopniu sugestie i propozycje komisji zostaną uwzględnione przez decydentów (urzędników odpowiednich ministerstw), którzy wydają akty prawne na temat zasad ochrony pracowników i ludności przed działaniem pól elektromagnetycznych, to już zupełnie inna sprawa.
Przejrzałem stronę internetową http://iddd.de/umtsno/bocian.htm#plicnirp i zapoznałem się z zamieszczonymi tam notatkami i zdjęciami. Uważam za dobre, że ktoś w Polsce podjął się takiej inicjatywy i zwraca uwagę na możliwość oddziaływania słabych pól mikrofalowych ( w tym telefonii komórkowej) na zdrowie ludzi. Takie inicjatywy są obecne we wszystkich krajach Unii Europejskiej i to w znacznie obszerniejszych i lepiej udokumentowanych merytorycznie ramach, niż w Polsce.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Prof. dr hab. med. Stanisław Szmigielski,
Zakład Ochrony Mikrofalowej,
Wojskowy Instytut Higieny i Epidemiologii, Warszawa.
Date: Fri, 19 Nov 2004
patrz odp. profesora Trzaski
W katastrofę za pieniądze ?
Według doniesienia z kongresu (po ang) na wyspie Kos/Grecja
4-8 październik 2004, polski reprezentant Prof. Hubert Trzaska z Politechniki Wrocławskiej z wydziału telekomunikacji i akustyki zapowiedział adaptację polskich norm do wartości ICNIRP.
Wartości graniczne natężeń promieniowania elektromagnetycznego (EM) polecane przez prywatny związek Icnirp z siedzibą w Monachium, ani nie są przez EU polecane ani nie są naukowe. One służą tylko firmom sprzedającym telefonię komórkową. Wartości Icnirp nie uwzględniają szkodliwych działań pól elektromagnetycznych na biochemię, neurologię oraz biofizykę żywych organizmów, patrz Reflex, Sanford i inne. Marketingowcy przemysłu komórkowego z Icnirp pominęli wpływ pulsowania EM na istoty żywe. Pominęli też wyniki badań długofalowych i zasady profilaktyki zdrowotnej.
Wartości Icnirp wywodzą się z prostych równań bilansowania wymiany ciepła z otoczeniem i ograniczają krytyczne podgrzanie organizmu. Jakby nie chodziło o człowieka tylko o piecyk mikrofalowy. Przyjęcie ograniczeń Icnirp w Polsce prowadzi do ludobójstwa i zagraża bezpieczeństwu wewnętrznemu !
Ja protestuję i pytam dlaczego w kontekście najnowszych badań, bez informacji i konsultacji społeczeństwa rezygnujecie z wprowadzenia wartości progowych natężeń pól EM ograniczających efekty biologiczne na tkanki?
Z poważaniem
Krzysztof Puzyna
Proszę pisać do pana Profesora dr Huberta Trzaski
HUTRZ@zr.ita.pwr.wroc.pl
oraz do znanego za granicą epidemiologa i experymentatora, który opisał w swoich pracach biologiczne efekty pól EM, jak zmiany ciśnienia krwi, zaburzenia funkcjonowania serca i zmiany rakowe poniżej wartości termicznych promieniowania EM, pana Prof. dr hab. med. Stanisława Szmigielskiego z Zakładu Ochrony Mikrofalowej, Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii w Warszawie.
szmigielski@wihe.waw.pl
telefon: +4822 6816122, fax: +4822 8104391
Date: Thu, 18 Nov 2004
patrz dyskusję
Wieloletni użytek "komórek" zwiększa czterokrotnie ryzyko rozwoju raka ucha.
Karolinska Institute: mobiles increase tumour risk
Kommentar von izgmf:
Hintergrund: Im Frühjahr 2004 hatte die erste Veröffentlichung aus der Interphone-Studie, sie bezieht sich auf die Teilstudie in Dänemark, aufgrund festgestellter Akustikusneurinome für einigen Wirbel gesorgt. Bereits 1999 dokumentierte ein Forscherteam um den amerikanischen Epidemiologen Dr. George Carlo, dass bei lange andauernder Handynutzung (mehr als 6 Jahre) ein erhöhtes Risiko für Akustikusneurinome besteht." siehe auch: Interesting details about the Interphone study
umtsno:
Die Annahmen auf der Seite von izgmf beleuchtet am besten das Lesen der ganzen Arbeit. Sie wurde mir von Herrn Helle Collatz Christensen zur Verfügung gestellt.
Zum privaten Gebrauch, habe ich die Originalveröffentlichung (nochmals vielen Dank Herr H. C. Christensen) von Interphone Denmark in ein geschütztes Verzeichnis gestellt. Hier beim Download bitte folgendes angeben:
user:
krzysztof
paß:
interdk
Here are some interesting details I have just
found out about the Interphone study funding
On our Israeli Cancer Association's website, it is said that
more
Taktykę Urzędu do Spraw Ochrony przed Napromieniowaniem trzeba nazwać po imieniu.
Urząd do Spraw Ochrony przed Napromieniowaniem (Bundesamt für Strahlenschutz- BfS). publikuje swoją odpowiedź na wyniki badań epidemiologicznych z Naila w Niemczech.
Notka Krzysztofa Puzyny: dalsza krytyka urzędu BfS dotyczy węgierskiej pracy badawczej zatytuowanej "Zależność pomiędzy regularnym użytkowaniem telefonów komórkowych a jakością ludzkiego nasienia" patrz pod http://iddd.de/umtsno/bocian.htm#30pr
patrz także lekceważące reakcje BfS i niemieckiej komisji do spraw ochrony przed napromieniowaniem (Deutschen Strahlenschutzkommission-SSK) http://iddd.de/umtsno/hhtrans.htm#bfs
Moim zdaniem taktykę BfS trzeba nazwać po imieniu.
BfS i odpowiedzialne urzędy państwowe oraz zależne od nich instytuty badawcze pomimo, że ich głównym celem jest ochrona ludności przed napromieniowaniem i pomimo, że są finansowane z podatków, zaprzeczają wynikom badań naukowych, których wyniki jasno przemawiają za likwidacją telefonii komórkowej.
Zaprzeczają, używając udziwnionych argumentów.
Instancje państwowe o których mowa to SSK, Ministerstwo Ochrony Środowiska- Szef pan Trittin reprezentujący partię Zielonych, Ministerstwo Ochrony Konsumenta- Szefowa pani Künast również reprezentująca Zielonych, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych- odpowiedzialny pan Schilly, były członek Zielonych, aktualnie w SPD.
Wszystko wygląda na zmowę i celowe propagowanie nie udowodnionych stwierdzeń jakoby: holenderska praca badawcza TNO o samopoczuciu ludzi napromieniowanych polami mikrofalowymi gms i umts-u zawiera mało precyzyjne laickie wyniki, 1500 prac naukowych autorów radzieckich streszczonych przez zespół profesora Hechta nie zachowywało zasad naukowych, praca epidemiologiczna z Naila pomimo, że potwierdzona przez 77 lekarzy z Naila również nie reprezentuje oczekiwanego poziomu naukowego- według propagandy niemieckiego Urzędu do Spraw Ochrony przed Napromieniowaniem.
Wyniki międzynarodowego projektu Reflex, finansowanego przez parlament europejski są dla BfS nieważne bo nie został on opublikowany oficjalnie, praca węgierska omawiana i opublikowana w 2004 na kongresie w Berlinie jest w swojej formie zbyt krótka.
Według rzeczniczki BfS w wywiadzie telewizyjnym opis metody badawczej musi zająć przynajmniej 100 stron. Jeśli praca ma 12 stron to nie ma w niej miejsca na opis metody badawczej- a bez opisu metody, są wyniki nieważne.
Naukowe informacje o licznych przypadkach raka czy o zgonach z powodu napromieniowania w Polsce, Hiszpanii, Włoszech, Niemczech, Anglii, USA są według niemieckich urzędów jakoby za mało udokumentowane.
patrz dowody
http://iddd.de/umtsno/bocian.htm#svenska3
http://iddd.de/umtsno/60krebs.htm#beweis
i potwierdzenia
http://iddd.de/umtsno/60krebs.htm#krebs
a także dotychczasowe wyniki z Navarro w Hiszpanii
http://iddd.de/umtsno/navarro.doc
patrz także doniesienia o przypadkach raka
http://iddd.de/umtsno/60krebs.htm#krebs
Konkludując wynika iż wszystkie wyniki wymuszające ochronę ludności przed napromieniowaniem nie są uwzględniane tylko sukcesywnie usuwane.
Odpowiedzialni za wymienione powyżej instytucje uprawiają palenie książek: nie ma książek-nie istnieją też autorzy.
Np.: Z krytyki pracy Węgra dr Imre Fejes (PL) wyłączono następujące fakty: Jego praca potwierdziła skuteczność chińskich praktyk sterylizacji mężczyzn przez promieniowanie mikrofalowe- informacja pani Prof. Dr. Huai Chiang, Chiny (promieniowanie elektromagnetyczne wytwarzane przez urządzenia telefonii komórkowej należy do zakresu częstotliwości mikrofalowych). Ta praca potwierdza też wyniki uzyskane w roku 2002 przez austriacki zespół badawczy M. Davoudi, C. Brössner, W. Kuber patrz " Wpływ fal elektromagnetycznych na ruchliwość plemników". http://iddd.de/umtsno/emfspermien.pdf
Krytyki i oceny BfS są konstruowane według tajnych poleceń i nie posiadają naukowej wartości. Są one jedynie wyrazem woli zniszczenia ukrytych sił rządzących Niemcami.
Według mojego zdania nie chodzi nawet o interesy gospodarcze, ale o tajne umowy jeszcze z Jałty między Syjonistami, Rosjanami, Francuzami, Amerykanami i Anglikami, których wypełnienie zbliża się do końca..
Z mojego punktu widzenia tylko kontrola skorumpowanych elit władzy przez lud może nas uratować. Pomóżcie zakotwiczyć w konstytucji europejskiej pierwszeństwo suwerenności osobistej i narodowej przed ciałem prawodawczym, władzą wykonawczą i orzecznictwem sądowym parlamentu europejskiego.
więcej na ten temat na
http://iddd.de/idb.htm
patrz także Täuschungsmanöver
http://iddd.de/umtsno/hhtrans.htm#spisek
Eine Behörde im Spagat zwischen Wissenschaft und Politik
http://iddd.de/umtsno/bfsbedenken.htm
Die Haltung des BfS u SSK
http://iddd.de/umtsno/hhtrans.htm#bfs
auf deutsch
Sperm damage claims over phone radiation
COULD mobile phones damage the health of children before they have even been conceived?
19 February 2005
From New Scientist Print Edition
Rachel Nowak Melbourne
Telefony komórkowe mogą zredukować płodność mężczyzn o 30 procent.
Węgierska praca badawcza "Zależność pomiędzy regularnym
użytkowaniem telefonów komórkowych a jakością ludzkiego
nasienia" przedstawiona w Berlinie 29-06-2004
Badania płodności mężczyzn, którzy regularnie noszą przy sobie i używają telefon komórkowy wykazały, że ilość ich plemników zmniejsza się aż o 30 procent, co znacząco redukuje szansę na zapłodnienie.
Wstęp
W ostatnich dekadach stwierdzone pogorszenie się
warunków parametrowych plemników może być spowodowane wpływami środowiskowymi. Skutki wpływów pól elektromagnetycznych telefonów komórkowych (o częstotliwości 900 MHz) dotyczas poddawane badaniom.
Naszym celem było wykazanie prawdopodobnego związku pomiędzy regularnym używaniem telefonu komórkowego a różnymi własnościami nasienia.
Metody
miejsce: Uniwersytet w Szeged, Oddział położnictwa i ginekologii, Węgry
Historia choroby została uzupełniona o następujące pytania. Od jak dawna pacjent posiada telefon komórkowy, jak długo (w godzinach) komórka w trybie standby znajduje się w pobliżu pacjenta i jak długo przez nią rozmawia (w minutach).
Analizy
nasienia zostały przeprowadzone przy pomocy urządzenia liczącego plemniki - Makler sperm counting chamber - Koncentracja plemników, ich ruchliwość została oszacowana według poleceń światowej organizacji zdrowia -WHO. Została zbadana liczba plemników ruchomych i liczba plemników zwiększających swoją ruchliwość (progressive motility). Abstynentów komórek porównano z bardzo aktywnymi użytkownikami telefonów komórkowych. Analizy statystyczne zostały przeprowadzone przy pomocy programu SPSS 11.0
Wyniki
Na przestrzeni 13 miesięcy trwania projektu, zostało
przebadanych w sumie 451 pacjentów. Wśród 221 mężczyzn, którzy spełniali kryteria i uczestniczyli w badaniach do końca trwania projektu, stwierdzono znaczące zależności:
pomiędzy długością trybu standby i koncentracją plemników (r=-0.161, p=0.04)
pomiędzy długością codziennych rozmów a liczbą plemników zwiększających swoją ruchliwość szybko oraz wolno- rapid progressive or slow progressive motility (r=-0.191, p=0.005; r=0.323, p<0.001)
pomiędzy długością trybu standby a koncentracją szybko zwiększających swoją ruchliwość plemników rapid progressive motile sperm concentration (r=-0.218, p=0.005)
Poza tym stwierdzono różnicę pomiędzy użytkownikami, którzy trzymali komórkę przez cały dzień w trybie standby i tymi którzy trybu standby nie używali. Tutaj znaleziono następującą koncentrację plemników (59.11x106/ml vs 82.97x106/ml, p=0.021, N=51 vs 46).
Dalszym wynikiem badań było stwierdzenie różnicy przy szybko zwiększających swoją ruchliwość plemników rapid progressive motility pomiędzy użytkownikami z wydłużonym czasem rozmów a pacjentami bez telefonów komórkowych (36.31% vs 51.34%, p=0.007, N=16 vs 61).
Wnioski końcowe
regularne użytkowanie telefonów komórkowych może mieć negatywny wpływ na proces tworzenia plemników (spermatogenezę) i męską płodność, gdyż prawdopodobnie przez to pogarsza się koncentracja i ruchliwość plemników. Dla sprecyzowania odpowiadających sobie współczynników są konieczne dalsze kontrolowane badania randomizowane.
I. Fejes1, Z. Závaczki2, J. Szöllősi3, S. Koloszár4, L. Kovács5, A. Pál6
1University of Szeged, Obstetrics and Gynaecology, Szeged, Hungary
źródło: "ESHRE, BERLIN 2004: SCIENTIFIC PROGRAMME"
http://conf.eshre.com
Uwaga
Wyżej wym. praca potwierdza skuteczność chińskich praktyk sterylizacji mężczyzn przez promieniowanie mikrofalowe- informacja pani Prof. Dr. Huai Chiang, Chiny na Kongresie w Salzburgu w roku 2000. Ta praca potwierdza też wyniki uzyskane w roku 2002 przez austriacki zespół badawczy M. Davoudi, C. Brössner, W. Kuber patrz " Wpływ fal elektromagnetycznych na ruchliwość plemników " http://iddd.de/umtsno/emfspermien.pdf
Weniger Kinder durch das Handy
Zahl der Samenzellen sinkt deutlich
LONDON. Der Streit, ob Handystrahlung schädlich ist oder nicht, geht in eine neue Runde: Ungarische Experten sagen, dass sie die männliche Zeugungsfähigkeit reduziert.
Handys können die Fruchtbarkeit von Männern um 30% reduzieren
Jonathan Leake, Wissenschaftlicher Autor
Forschungen an der Fruchtbarkeit von Männern, die regelmässig ein Handy tragen und verwenden zeigen auf, daß die Anzahl ihrer Spermien um bis zu 30% veringert sein kann, was die Chancen einer Befruchtung reduziert. Die Studie ist die erste, die darauf hinweist. daß die männliche Fruchtbarkeit durch die Strahlung, die durch Handys ausgesendet wird, beschädigt werden könnte. Von Männer, die ein Handy am Gürtel oder in der Hosentasche tragen, wird angenommen, dass sie das höchste Risiko haben, was eines Tages zu der Empfehlung führen könnte, das Handy in einer Tasche oder Mappe und entfernt von gefährdeten Körperstellen zu tragen. Details zu dieser Studie werden am Donnerstag auf einer internationalen Konferenz zur Fruchtbarkeit in Berlin veröffentlicht. Die Forscher untersuchten 221 Männer für 13 Monate und verglichen die Spermien derer, die ihr Handy sehr stark verwendeten mit solchen, die dies nicht taten. Sie fanden heraus, dass unter den starken Handynutzern solche, die ihr Handy die meiste Zeit mit sich he
Quelle: Sunday Times, England vom 27. Juni 2004
Mobile phones can cut a man's fertility by a third
Jonathan Leake, Science Editor
June 27, 2004
RESEARCH into the fertility of men who regularly carry and use mobile phones has suggested their sperm count can be cut by up to 30%, reducing chances of conception.
Übersetzung des Studien-Abstrakts (h.e.s.e.-project)
Zusammenhang zwischen regelmäßigem Handy-Gebrauch und menschlicher Samenqualität
Übersetzung von D. Bücher
Stellungnahme des BfS zum Artikel "Machen Handys ihre Nutzer unfruchtbar?"
Das Bundesamt für Strahlenschutz (BfS) veröffentlichte eine kritische Stellungnahme zum Vortrag des Ungarn Dr. Imre Fejes, der bei der Jahrestagung der European Society of Human Reproduction and Embryology (ESHRE) am 29.06.2004 in Berlin die Ergebnisse seiner Forschung über den Einfluss von Handys auf die männliche Fruchtbarkeit vorgestellt hat.
Beitrag des Bundesamts für Strahlenschutz:
http://bfs.de/elektro/papiere/stell_fruchtbarkeit.html
"ESHRE, BERLIN 2004: SCIENTIFIC PROGRAMME"
Free Communication
162: Relationship between regular cell phone use and human semen quality
I. Fejes1, Z. Závaczki2, J. Szöllősi3, S. Koloszár4, L. Kovács5, A. Pál6
1University of Szeged, Obstetrics and Gynaecology, Szeged, Hungary
download (.pdf, 160 kB)
Zahl Hodenkrebserkrankter steigt
Eine Meldung aus meiner heutigen Tageszeitung (Münstersche Zeitung vom 13.09.2004):
"Münster. Angesichts steigender Zahlen von jungen Männern mit Hodenkrebs fordern Ärzte einen entsprechenden Gesundheitscheck bei der Bundeswehr- Musterung. Die Tumorart sei bei Männern zwischen 18 und 35 Jahren die häufigste Krebserkrankung, hieß es gestern im Vorfeld eines Fach- Kongresses."
mehr
Nie mogąc zapewnić bezpieczeństwa
pojedyńczej stacji, pozwalają na rozbudowę, niech pan zamieści ile kosztuje zgoda na wymordowanie Narodu Polskiego.
więcej
Zwycięstwo członków spółdzielni mieszkaniowej
URTiP opublikował warunki przetargu na GSM 1800 i UMTS, 2005-01-07
Nie ma bata na prałata
Czy będzie kara?
Administrator strony umtsno.de poleca:
streszczenie 1500 wyników badań naukowców radzieckich (po niem.)
http://iddd.de/umtsno/rus.htm
Uwaga!
Do kontaktu z umtsno wystarcza zwykły mail z tekstem bez opcji html, a napisany w kodowaniu Latin 2 czyli iso 8859-2. Listy bez polskich nagłówków nie sciągam z servera tylko niszczę bez czytania. Załączników .exe itp nie otwieram. Otwieram: .pdf, .doc, .rtf, .gif , .jpg i worda od znanych mi adresów
pozdrowienia
administrator
| polskie teksty | Inicjatywa Demokracji bezpośredniej | Apel Freiburdzki
Dla waszych wpisów i kontaktów księga i notes: "Przeciwko masztom telefonii komórkowej"
Urodziliśmy się tutaj i mamy prawo do życia !
Wir wurden hier geboren und haben das Recht zum Leben !
Wyklejajcie plakaty, rozdawajcie ulotki !
ze względu na globalną zensurę tematu szkodliwości promieniowania EM wyklejanie plakatów i rozdawanie ulotek przy targach, koncertach, przy stadionach sportowych jest najskuteczniejszą metodą poinformowania ludzi o niebezpieczeństwie. Do plakatów, można też zamówić nieodpłatnie własną treść (webmaster@umtsno.de) ***